Rywalizacja toczyła się w Pelplinie, w zawodach wystąpiły juniorki (18-20 lat) oraz zapaśniczki z kategorii młodzieżowej (20-23 lata)
Na matach dwudniowych MP o medale walczyły 132 zawodniczki z 36 klubów. Zaprezentowała się cała krajowa czołówka, zawodniczki mające w przyszłości stanowić o sile polskich zapasów kobiet.
W tak licznym gronie były również reprezentantki Cementu-Gryfa Chełm. Najwięcej powodów do radości mają Anastasiia Lebiedieva, Daniela Tkachuk, Olga Padoshyk i Małgorzata Małek. Zapaśniczki zgodnie stanęły na najwyższym stopniu podium zdobywając tytuły mistrzyń Polski. Padoshyk i Tkachuk obroniły złote medale, wywalczone przed rokiem. Blisko zdobycia krążka z najcenniejszego kruszcu była również Alicja Nowosad. Chełmianka dopiero w finale uległa medalistce mistrzostw Europy Zofii Połowczyk i tym samym musiała zadowolić się tylko srebrem.
Na najniższym stopniu podium stanęły Anastasiia Padoshyk i Urszula Piotrowska. Szczęścia nie miała Julita Lekan. Młoda chełmianka sklasyfikowana została tuż za podium – na piątym miejscu.
Cement-Gryf miał też powody do zadowolenia w rywalizacji drużynowej. Zapaśniczki z Chełma okazały się bowiem najlepsze w kraju. Siedem zdobytych medali pozwoliło im obronić tytuł mistrzyń Polski wywalczony przed rokiem.
Województwo lubelskie zdecydowanie zwyciężyło w klasyfikacji województw. Podczas uroczystego otwarcia mistrzostw MKS Cement Gryf Chełm został nagrodzony okazałym pucharem za zajęcie pierwszego miejsca w klubowym Pucharze Polski za ubiegłoroczny sezon.
Zawody w Pelplinie były pierwszym przeglądem siły polskich zapasów w grupie juniorek i z pewnością wyłoniły szeroki skład na zbliżające się mistrzostwa Europy, które pod koniec czerwca zostaną rozegrane w Rzymie.