Ministerstwo Edukacji i Nauki podzieliło 10 mln zł dla organizacji zajmujących się szeroko pojętą edukacją. Deszcz pieniędzy popłynął do organizacji z naszego regionu. 300 tys. zł dostało stowarzyszenie, którego członkiem do niedawna był minister Przemysław Czarnek. 200 tys. zł trafiło do fundacji, w której zarządzie zasiada były poseł PiS skazany nieprawomocnym wyrokiem sądu, a 150 tys. zł do organizacji związanej z lubelską kurią
„Program Wsparcia Edukacji” minister Czarnek ogłosił w lipcu. Do podziału było 10 mln zł. Wyniki ogłoszono 4 października: wsparcie otrzymało 138 projektów w trzech modułach („Innowacyjna edukacja”, „Edukacja patriotyczna”, „Edukacja poprzez sport”). Ponad 1,1 tys. wniosków przepadło.
Jak wyliczyli dziennikarze tvn24.pl najwięcej spośród dofinansowanych podmiotów (około 30) ma siedzibę w województwie mazowieckim. Lubelskie jest na drugim. Doliczyliśmy się 25 projektów z naszego regionu.
Trzy razy po 100 tysięcy
300 tys. zł trafiło do Towarzystwa Gimnastycznego Sokół z Lublina. Najgłośniej o tej organizacji było w 2016 r., gdy jej członkowie próbowali zablokować przejście w pochodzie trzeciomajowym działaczom Komitetu Obrony Demokracji.
Teraz towarzystwo otrzymało właśnie 300 tys. zł (po 100 tys. zł na projekty: „Poznaj Niezłomnych”, „Bądź jak Kowboj”, „Z Sokołem do gwiazd”).
– W ostatnim dziesięcioleciu mimo usilnych starań na nasze działania otrzymywaliśmy maksymalnie po 10-15 tys. zł. Za takie sumy nie można było „poszaleć”. Teraz dostajemy lekki wiatr w żagle w stosunku do tego, co nam zabrał poprzedni ustrój. Robimy rzeczy dobre i pożyteczne. Te środki zaprocentują – zapewnia Piotr Mazur, sekretarz TG Sokół.
Członkiem TG Sokół był kiedyś Przemysław Czarnek. Minister edukacji pełnił nawet funkcję przewodniczącego komisji rewizyjnej.
Z danych Krajowego Rejestru Sądowego wynika, że przestał ją pełnić 4 października, czyli w dniu ogłoszenia wyników konkursu.
– Pan minister wygasił swoje członkostwo, gdy został wojewodą lubelskim (pod koniec 2015 roku – przyp. aut.), a formalnie zrezygnował z niego po objęciu teki ministerialnej. Zmiany w KRS trwają długo, dopiero teraz udało nam się wprowadzić aktualizację – wyjaśnia ten zbieg okoliczności Mazur.
Dwa razy po 100 tysięcy
Dwa razy po 100 tys. zł dostała zarejestrowana w grudniu 2020 Fundacja Wspierania Myśli Polskiej ze Starego Bidaczowa pod Biłgorajem. Jednym z dwóch dofinansowanych projektów jest ten poświęcony bezpieczeństwu mediów społecznościowych, choć organizacja nie posiada konta w żadnym z popularnych serwisów. Na swojej stronie chwali się dwoma zrealizowanymi przedsięwzięciami: publikacją poświęconą obiektom sakralnym na Wołyniu oraz „Vademecum wolontariusza w trakcie pandemii… i nie tylko”.
Wiceprezesem fundacji jest Piotr Olszówka. To były poseł PiS z Biłgoraja, skazany w ubiegłym roku na rok i osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu za kupno prawa jazdy. Wyrok jest nieprawomocny, trwa postępowanie apelacyjne. Eksparlamentarzysta zgodził się na podawanie swojego nazwiska.
– Nie zajmuję się już czynną polityką. Koncentruję się głównie na działalności społecznej, co odpowiada mojemu wykształceniu i doświadczeniu – mówi nam Olszówka, ale po szczegóły dofinansowanych projektów odsyła do prezesa fundacji.
100 tys. na ekrany, 50 tys. na warsztaty
Dwa projekty z ministerialnych dotacji zrealizuje działające od dwóch lat w Lublinie Stowarzyszenie Anthill. Od początku swojego istnienia w ministerialnych konkursach na dotacje radzi sobie świetnie.
Teraz organizacja dostała 100 tys. zł na multimedialne ekrany dotykowe, na których wyświetlane będą animacje lubelskich legend. A za kolejne 50 tys. zł zorganizuje warsztaty fotograficzne.
– Do programu złożyliśmy trzy wnioski. Przepadł ten związany z powstaniem nagrań dotyczących lokalnych bohaterów. Chcieliśmy ich upamiętnić i przedstawiać uczniom lubelskich szkół – mówi Bartosz Niewiadomski, 31-letni prezes stowarzyszenia.
W tej organizacji w komisji rewizyjnej zasiada z kolei ks. Jakub Olech, zastępca ekonoma Archidiecezji Lubelskiej i prokurent w dwóch spółkach: Dom na Podwalu i Pontes (zarejestrowanej pod tym samym adresem co lubelska kuria). Według danych KRS ta ostatnia zajmuje się głównie „obsługą rynku nieruchomości”. Właścicielem obu firm jest Archidiecezja Lubelska.
Dla kościoła i ZHR
Na liście beneficjentów jest też Archidiecezja Lubelska i Lubelska Chorągiew Związku Harcerstwa Rzeczpospolitej (po 100 tys. zł).
40 tys. zł na projekt patriotyczny „Wsparcie wychowawczej roli rodziny” dostała Fundacja Rozwoju Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego (minister Czarnek jest na KUL wykładowcą).
Na „Rodzic i dziecko razem na boisku” 50 tys. zł otrzymała zarejestrowana w lutym 2021 w Lublinie Fundacja Postscriptum. Tyle samo na „Ścieżki Niepodległości” ma Fundacja Lubelskie 4.0, która istnieje od stycznia 2022. O jej działalności ciężko cokolwiek powiedzieć, bo organizacja nie ma nawet strony internetowej.
Jakie były kryteria oceny wniosków? Kto był w gronie oceniających je ekspertów? Dziennikarze tvn24.pl zapytali o to ministerstwo 5 października. Do tej pory nie otrzymali odpowiedzi.