Polscy młodzieżowcy kontynuują swoją dominację na międzynarodowej arenie. W sobotę zdobyli 7. z rzędu, a 13 w ogóle, tytuł drużynowych mistrzów świata juniorów. Świetnie na torze w duńskim Outrup spisali się Wiktor Lampart i Wiktor Trofimow z Motoru Lublin
To już drugie w tym sezonie tak ważne zwycięstwo podopiecznych Rafała Dobruckiego. Przypomnijmy, że 29 sierpnia w Łodzi Biało-Czerwoni sięgnęli po raz 10. w historii po wygraną w Drużynowych Mistrzostwach Europy Juniorów. Wtedy pod taśmą stanęli Dominik Kubera, Jakub Miśkowiak i Norbert Krakowiak.
Cała trójka znalazła się również w składzie na sobotnie zawody. Dołączył do nich duet lubelskich „Koziołków”, czyli Wiktor Lampart i Wiktor Trofimow.
Polacy musieli się sporo napracować, żeby wywalczyć złote medale. Bardzo trudne warunki postawiła im reprezentacja Danii. To właśnie gospodarze byli na prowadzeniu przez większość spotkania. Dopiero w 17. biegu Biało-Czerwoni się z nimi zrównali i był remis po 38. Potem swoje zadanie wykonali Wiktor Trofimow, Wiktor Lampart i kapitan Dominik Kubera. Reprezentacja Polski wygrała zmagania z dorobkiem 46 punktów. Drugie miejsce zajęli Duńczycy (42 pkt.), trzecie Brytyjczycy (32 pkt.), a ostatnie, czwarte Łotysze (6 pkt.).
W polskim zespole najlepiej punktował Dominik Kubera, który uzbierał 14 „oczek”. Pozostali: Wiktor Lampart – 13 pkt., Jakub Miśkowiak – 10 pkt., Wiktor Trofimow – 9 pkt., Norbert Krakowiak – 0 pkt. (w swoim pierwszym wyścigu upadł na tor i był potem zmieniany).
Najskuteczniejszym zawodnikiem w Outrup był jednak Daniel Bewley. Reprezentant Wielkiej Brytanii zgromadził 17 punktów w sześciu startach.