Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Wewnętrzna kontrola w lubelskim Centralnym Biurze Śledczym nie wykazała nieprawidłowości przy przechowywaniu heroiny, która zginęła w niewyjaśnionych okolicznościach. W przyszłym tygodniu w prokuraturze zostaną przesłuchani funkcjonariusze Straży Granicznej, którzy wykryli kradzież.
Godz. 10 – w budynku Zespołu Szkół im. M. Reja w Kraśniku czuć drażniący, intensywny zapach. Na miejsce przybywa straż pożarna oraz policja. Są też pracownicy sanepidu. Następuje ewakuacja uczniów oraz nauczycieli. Dowodzący akcją nakazują przewietrzenie wszystkich pomieszczeń. Nie wiadomo, skąd pochodzi drażniący zapach.
Miał pomagać kierowcom, a był dla nich zagrożeniem. Kierowca, który siadł wczoraj za kierownicą kamaza z przyczepionym pługiem przeciwśnieżnym, miał ponad 1,5 promila alkoholu.
18 mężczyzn o nieustalonej tożsamości zatrzymali wczoraj w nocy policjanci w Niedrzwicy Dużej. Kierowca przewożący busem grupę cudzoziemców z Azji zbiegł.
Dwunastoletnia dziewczynka trafiła w poniedziałek do szpitala przy ul. Chodźki z objawami upojenia alkoholowego. Dziecko piło alkohol ze znajomymi – szesnastolatkiem i swoim rówieśnikiem. Na szczęście w porę zareagowali jej rodzice, którzy zadzwonili po pogotowie.
Prawie 6 tys. zł stracił przedwczoraj 83-letni mieszkaniec Lublina, który padł ofiarą oszusta.
Wzmożony ruch na drogach będzie z pewnością w pobliżu lubelskich cmentarzy. W ich okolicach ruchem będą kierować policjanci. – Zwracam się z prośbą do wszystkich kierujących, żeby zwracali uwagę na wszystkie polecenia wydawane przed policjantów – mówi podinspektor Andrzej Kołodziej, naczelnik lubelskiej drogówki.
To, co znaleziono podczas przeszukania, to były wyłącznie rzeczy osobiste – mówi prof. Tadeusz K., w którego mieszkaniu policja znalazła materiały nazistowskie. – Nigdy nie miałem nic wspólnego z takimi materiałami.
Wewnętrznego i Centralnego Biura Śledczego przeszukali mieszkanie jednego z byłych profesorów UMCS.