Wewnętrznego i Centralnego Biura Śledczego przeszukali mieszkanie jednego z byłych profesorów UMCS.
w innych częściach kraju – mówi por. Jacek Górny, oficer prasowy lubelskiej delegatury ABW.
– Zabezpieczyliśmy materiały oraz komputer.
Nikt nie został zatrzymany. Musimy dokładnie zbadać wszystkie materiały. Nikomu też nie postawiliśmy żadnych zarzutów. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że profesor rozprowadzał nacjonalistyczne materiały, jak również sam pisał teksty o podobnej tematyce.
Profesor – jako nauczyciel akademicki – pracował jeszcze ubiegłym roku
na UMCS. Nie miał
wśród studentów
najlepszej opinii.
– Można było oblać egzamin za niepolskie nazwisko – mówi anonimowo jeden ze studentów. – Otwarcie
wyrażał swoją niechęć wobec Żydów i Murzynów. Kiedyś powiedział
do czarnoskórego studenta, że na sali jest miejsce
tylko dla jednego z nich.
Sprawę prowadzi
Prokuratura Rejonowa Lublin-Północ. Przypomnijmy, że wiosną
lubelska prokuratura oskarżyła o propagowanie faszyzmu mężczyznę,
który oferował poprzez Internet biżuterię z elementami nazistowskimi.