Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Za wykrzykiwanie wulgaryzmów, chodzenie po ulicy, udział w nielegalnym zgromadzeniu – dzisiejsza demonstracja „Nie damy się zastraszyć” to w policyjnych statystykach kilkadziesiąt spisanych osób.
To niebywałe, że ktoś o zdrowych zmysłach podjął taką decyzję. Wycinać ogromne drzewa pod chodnik? Co trzeba mieć w głowie? – pyta mieszkanka Lublina, która w sobotę przejeżdżała trasą Lublin-Nałęczów.
Trzy zimowe schronienia dla jeży powstały w sobotę w Parku Miejskim we Włodawie. Z inicjatywy kilku mieszkańców i mieszkanek miasta
Były policjant, członek Polskiego Związku Łowieckiego i Koła Łowieckiego nr 47 Bekas z Opola Lubelskiego – to z jego powodu dziś przed lubelską siedzibą PZŁ spotkali się aktywiści związani z Lubelskim Ruchem Antyłowieckim. Mieli ze sobą transparent, znicze i nekrologi „Pamięci osób zastrzelonych przez myśliwych”.
Przed siedzibą Polskiego Związku Łowieckiego zebrali się przeciwnicy polowań. To ich reakcja na zastrzelenie 16-latka w przyszkolnym sadzie.
Niecałą godzinę trwała sobotnia manifestacja „Wszyscy na Lublin”. Przed godz. 17, gdy tłum z transparentami i przy dźwiękach samby schodził w dół ul. Lubartowską, organizatorzy niespodziewanie zakończyli zgromadzenie.
Środa to kolejny dzień protestów w obronie praw kobiet. Tym razem w Lublinie protestujący spotykają się pod hasłem: "Uczniowie dla praw kobiet!"
Ogromne protesty w całej Polsce wywołała decyzja Trybunału Konstytucyjnego, która oznacza jeszcze większe zaostrzenie prawa aborcyjnego. Każdego dnia na ulice miast wychodzi coraz więcej kobiet i wspierających ich mężczyzn. Niedzielny marsz w Lublinie zakończył się dopiero przed bramą Kurii Metropolitalnej, którą otoczył kordon policji.
– Oczekujemy jasnego i precyzyjnego stanowiska rządu co dalej. Co mamy robić z pracownikami, z ZUS-em, podatkami i z towarem, który kupiliśmy, by działać przez weekend – usłyszał wojewoda od jednego z lubelskich restauratorów. – Nie ja jestem decyzyjny – tłumaczył Lech Sprawka.
Dziś o godz. 19.30 kilkanaście młodych kobiet w "milczącym proteście" usiadło na schodach lubelskiego Ratusza. Jutro zapalą znicze przed siedzibą parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości.