Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Autor

Agnieszka kasperska

Lista artykułów:

W Zespole Szkół Prywatnych im. ks. Kazimierza Gostyńskiego w Lublinie uchodźcy uczą się trójtorowo: zdalnie, na lekcjach z polskimi uczniami i na indywidualnych zajęciach z języka polskiego.

Najpierw bezpieczeństwo, potem nauka. Kuratorium szuka nauczycieli, którzy pomogą dzieciom z Ukrainy

Zdalne lekcje z bombardowanej Ukrainy, oddziały przygotowawcze lub nauka w jednej ławce z polskim kolegą. Ukraińskich dzieci w Polskich szkołach z każdym dniem jest coraz więcej. Kuratorium szuka nauczycieli posługujących się językiem ukraińskim lub rosyjskim.

Restauracja i ogród w Zajeździe pod Gwiazdami w Lublinie od pierwszego dnia wojny zamienił się w punkt i magazyn pomocy. Na zdjęciu organizatorki akcji: Anna Gwiazda-Krzemińska (z lewej) i Agata Gwiazda
Zdjęcia
galeria

Pierwsi na Ukrainie i do pomagania. Restauracja w Lublinie zamieniła się w punkt pomocy uchodźcom

– Nie byłoby tego wszystkiego, gdyby nie lublinianki, które pomagają uchodźcom. Skala tej pomocy przeszła już chyba najśmielsze oczekiwania nas wszystkich – mówi Agata Gwiazda, która swoją restaurację w Lublinie przemieniła w regularny punkt pomocy

Marta była 4 miesiące i 6 dni w śpiączce. W poniedziałek wraca do szkoły [wideo]
Magazyn
film

Marta była 4 miesiące i 6 dni w śpiączce. W poniedziałek wraca do szkoły [wideo]

Gdy 24 września Marta szła na lekcje, na oznakowanym przejściu dla pieszych przy al. Piłsudskiego potrącił ją samochód, którego kierowca nie zatrzymał się jak inne, by ustąpić pierwszeństwa. Ale tego momentu Marta już nie pamięta. Jej czas zatrzymał się kilka minut wcześniej. – Samego wypadku nie pamiętam. Pamiętam momenty w Budziku. Teraz wiem, że to była śpiączka. Wtedy miałam wrażenie, że to normalny dzień tylko oczy miałam zamknięte

Gdy nie zapadła jeszcze decyzja, gdzie ostatecznie osiądą uchodźcy dzieci nie chodzą do przedszkoli i szkół. Wolny czas, którego jest bardzo dużo, organizują im wolontariusze. Malowanie jest też elementem psychoterapii
Magazyn

Wszyscy angażują się w sprawę ze wszystkich sił. Tak teraz trzeba

Zarabianie, rozwijanie firm i próby odnalezienia się w Polskim Ładzie przestały mieć tak duże znaczenie jak jeszcze miesiąc temu. Przedsiębiorcy z Lubelskiego coraz mocniej angażują się w pomoc uchodźcom. – Tak teraz trzeba – podkreślają

Lublin. Tu niedawno był sklep. Teraz śpią uchodźcy i robi się tu kanapki
galeria

Lublin. Tu niedawno był sklep. Teraz śpią uchodźcy i robi się tu kanapki

Około 70 osób przewija się każdego dnia przez całodobowy punkt pobytu dla uchodźców przy ul. Bursaki w Lublinie. W pomieszczeniach gwar jak w ulu. Biegają dzieci; ktoś przeszedł po dary; kilka osób szykuje kanapki, które ktoś inny za chwilę zawiezie na granicę.

Lublin. Wyprowadzili się z własnego domu. Cały oddali uchodźcom
zdjęcia
galeria

Lublin. Wyprowadzili się z własnego domu. Cały oddali uchodźcom

Dwa dni po rozpoczęciu wojny Olga napisała na Facebooku, że dla uchodźców przygotowała w swoim domu 10 miejsc. Wczorajszą noc spędziło u niej 80 osób. Miejsca zabrakło dla samych gospodarzy, którzy muszą nocować gdzie indziej.

Wiele miesięcy w śpiączce po potrąceniu przez samochód. Marta właśnie wstała

Wiele miesięcy w śpiączce po potrąceniu przez samochód. Marta właśnie wstała

We wrześniu Marta została potrącona na przejściu dla pieszych. W stanie krytycznym trafiła do szpitala. Zapadła w śpiączkę i trafiła do Kliniki Budzik. Opuści ją w Dzień Kobiet.

Lublin - kolejka do bankomatu

Kolejki i bojkot. Tak wojna wpłynęła na polski handel

Najpierw kolejki do stacji benzynowych i bankomatów, potem puste półki z podpaskami, a na koniec wycofywanie się kolejnych sieci sklepów ze sprzedaży produktów wyprodukowanych w Rosji i w Białorusi – tak pierwszy tydzień wojny wpłynął na polski handel.

Zawsze starałem się, żeby parafia była rodziną, ale tak naprawdę to stało się chyba dopiero teraz – przyznaje proboszcz ks. Arkadiusz Paśnik

Lublin. Kiedy ksiądz dowiedział się o wojnie złapał młotek, a siostra miotłę

Są dwie opcje: można załamać ręce albo zakasać rękawy – powiedział ksiądz Arkadiusz Paśnik na wiadomość o wojnie. Te słowa podchwycili parafianie i ruszyła lawina pomocy.

– U nas pośrednio pomagają nasi klienci. Oni kupują nasze wyroby a my możemy pomagać – tłumaczy lubelska Piekarnia Kuźmiuk

Piekarnia w Lublinie rozdaje pieczywo uchodźcom. Przedsiębiorcy pomagają, jak tylko mogą

Jest czas zarabiania i czas niesienia pomocy. Przedsiębiorcy nie myślą już o wysokich rachunkach za media czy problemach z Polskim Ładem. Teraz ważna jest tylko pomoc uchodźcom.