Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Wielki Tydzień z powodu epidemii koronawirusa jest zupełnie inny niż zwykle. W czwartek księża nie obmywali nóg wiernym. Zmieniły się też zasady adoracji krzyża oraz błogosławienia pokarmów.
Nauka zdalna jest trudniejsza od nauki w ławkach, uczniowie mają coraz większe zaległości, a na takim sposobie pracy cierpią relacje międzyludzkie – wynika z raportu portalu ClickMeeting, który zbadał pierwsze dwanaście miesięcy e-lekcji.
Sklepy wydłużają godziny pracy, a ruch na lubelskich targowiskach jest większy niż jeszcze tydzień temu. Tak wyglądają nasze zakupy tuż przed Wielkanocą. Z analiz wynika jednak, że tym razem sprzedawcy bardzo dużo nie zarobią, bo ograniczamy przedświąteczne wydatki.
Nasz Czytelnik zrezygnował z zaleconych mu zabiegów rehabilitacyjnych, bo jak mówi, w Centrum Rehabilitacji, z którego usług chciał skorzystać, panował zbyt duży tłok. O sytuacji powiadomił sanepid. Medycy przepraszają, ale zwracają też uwagę na to, że niebezpieczne sytuacje powodują sami pacjenci.
Znaczna część uczniów przestaje uczęszczać na lekcje religii po przejściu do szkoły ponadpodstawowej. W niektórych placówkach nawet co drugi licealista nie bierze udziału w tych zajęciach. – Bunt jest wpisany w ten okres życia – komentuje lubelska kuria.
– Pochwalić możemy się też skutecznym kształceniem ze 100 proc. zdawalnością egzaminów zawodowych na kierunkach: logistyk, spedytor, elektroenergetyk transportu szynowego, w których w Lublinie specjalizuje się tylko nasza szkoła – mówi Anna Wawruch-Lis, dyrektor Zespołu Szkół Transportowo-Komunikacyjnych im. Tadeusza Kościuszki.
– Pracujemy już nad patio. Zajmujemy się drzewami, trawami. Szykujemy meble. Liczymy na to, że w połowie kwietnia będziemy mogli przyjąć tam pierwszych gości – mówi Izabela Kozłowska-Dechnik, szefowa żydowskiej restauracji Mandragora na lubelskim Starym Mieście.
Najpierw była nadzieja, że przetrwamy. Potem przyszło znużenie. Dziś tylko niektórzy zachowują jeszcze optymizm. Wielu się poddało. Tak wyglądał ostatni rok w branży gastronomicznej.
To miały być święta z suto zastawionym stołem. Jednak na Wielkanoc, z dnia na dzień, kreślimy coraz bardziej oszczędne plany.
Myślał, że umawia się z 14-letnią dziewczynką. Proponował wspólne zakupy, wyjazd do lasu i czynności seksualne. 35-latek z Radzynia Podlaskiego może spędzić najbliższe dwa lata w więzieniu.