Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Znalezisko przeleżało w ziemi prawdopodobnie od czasów II wojny światowej. W międzyczasie na gruncie powstała szkoła. Ostatnio granat moździerzowy o średnicy 51 milimetrów ujrzał światło dzienne.
Stanisław W. miał prawie półtora promila alkoholu w organizmie, gdy w poniedziałek rano jechał przez Zamość. Przy ul. Partyzantów jego mercedes zderzył się z motorowerem.
Jechał prostą drogą, ale zdecydowanie za mocno musiał nacisnąć na pedał gazu. W efekcie stracił panowanie nad kierownicą. Na szczęście, nikomu nic się nie stało. 25-latek, który w poniedziałek spowodował wypadek w Husynnem pod Hrubieszowem był trzeźwy.
Kiedy Kazimierz Ś. siadał w poniedziałek za kierownicą swojego forda, był pijany. Przejeżdżając przez Łabunie, stracił panowanie nad samochodem i auto wjechało do przydrożnego rowu.
\"Fajny ze mnie dzieciak” – pod takim hasłem Specjalistyczny Ośrodek Wsparcia w Tyszowcach realizuje swój wakacyjny projekt. Dzieci, które z niego skorzystają mają zapewnione wakacje bez nudy. Są jeszcze wolne miejsca. Wystarczy zatelefonować.
Jeśli sobie na to zasłużyli, kapelan groził im palcem, a policjanci pouczali. Mowa o kierowcach, których wyłapano na drogach w ramach specjalnej akcji \"Św. Krzysztof”.
Dopadli Jana P. na ulicy Kamiennej. Brutalnie go pobili i uciekli. Ale policja już zatrzymała 20-letniego Michała K. i jego 18-letniego brata Macieja. Obaj odpowiedzą przed sądem za pobicie.
Jeziernia (gm. Tomaszów Lubelski). Wpadł do wnętrza samochodu przez jego przednią szybę. Wyleciał drzwiami od strony pasażera. Wypadek wyglądał bardzo groźnie, ale 24-letni motorowerzysta ma tylko złamaną nogę w kostce.
To nie było celowe podpalenie. Do pożaru drewnianej stodoły doszło najprawdopodobniej w skutek nieumyślnego zaprószenia ognia przez kogoś z domowników. Straty, jakie poniósł gospodarz sięgnęły 5 tys. zł.
21-letni mieszkaniec gminy Łabunie był trzeźwy, ale podczas skrętu w lewo po prostu się zagapił. Zjechał na lewą stronę jezdni i jego polonez zderzył się z zastawą. Ranne zostały dwie pasażerki tego drugiego samochodu.