Znalezisko przeleżało w ziemi prawdopodobnie od czasów II wojny światowej. W międzyczasie na gruncie powstała szkoła. Ostatnio granat moździerzowy o średnicy 51 milimetrów ujrzał światło dzienne.
– Patrol zabezpieczył granat i przeszukał cały teren, aby ewentualnie odnaleźć jakieś inne tego rodzaju pociski. Na nic podobnego nie natrafiono – opowiada Stanisław Łazur z biłgorajskiej policji.
Saperzy wywieźli znalezisko w bezpieczne miejsce. Do zdarzenia doszło w poniedziałek.