W sobotę piłkarze Avii wybrali się do Dachnowa, aby zagrać kolejny mecz kontrolny. Rywalem ekipy ze Świdnika była tym razem Pogoń-Sokół Lubaczów. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1.
Co ciekawe, w spotkaniu tych ekip podczas rundy jesiennej również padł remis 1:1. Podobnie, jak w sierpniu i tym razem gole padały w drugiej połowie.
Od mocnego uderzenia grę wznowili żółto-niebiescy, bo błyskawicznie na listę strzelców wpisał się Michał Zuber. Tuż po godzinie gry rywale wyrównali po strzale z rzutu karnego Oskara Majdy. I ostatecznie zawody zakończyły się wynikiem polubownym.
– Szczególnie w pierwszej mecz był nieco bardziej zamknięty. Drużyna z Lubaczowa funkcjonowała w średnim pressingu, nie chcą odbierać piłki wysoko, co dało inny obraz spotkania Z naszej strony poza golem, stworzyliśmy jeszcze dwie stuprocentowe sytuacje, których nie wykorzystaliśmy – ocenia na klubowym facebooku Wojciech Szacoń, trener Avii.
– W wielu momentach mogliśmy lepiej interpretować sytuacje i podejmowac trafniejsze decyzje w atakowaniu. Sposób bronienia przeciwnika dawał nam chociażby dużo przestrzeni w bocznych sektorach boiska, czego nie do końca potrafiliśmy wykorzystać. Będziemy nad tym pracować – dodaje szkoleniowiec.
Pogoń-Sokół Lubaczów – Avia Świdnik 1:1 (0:0)
Bramki: Majda (65-z karnego) – Zuber (46).
Avia: Murawski – Rozmus, Kursa, Dobrzyński, Tkaczyk, Zawadzki, Uliczny, Kalinowski, Marek, Zuber – Paluchowski. II połowa: Olszak – Machała, Arak, Letkiewicz, Remeniuk, zawodnik testowany, Szczygieł, Zagórski, Małecki, Assuncao, Zuber (65 Marek).