Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Górnik Łęczna długo prowadził ze swoimi imiennikami z Polkowic na ich terenie, ale ostatecznie zanotował drugi w tym sezonie remis z rzędu
W meczu otwarcia zamojskiej klasy okręgowej Cosmos Józefów pokonał na swoim boisku Gryf Gmina Zamość 3:1 i w efektownym stylu przywitał się z tegorocznymi rozgrywkami
Górnik Łęczna w sobotę o godzinie 19 zmierzy się na wyjeździe ze swoimi imiennikami z Polkowic. Tym samym dla zespołu Kamila Kieresia będzie to druga z rzędu potyczka z beniaminkiem
Po dwóch meczach Górnik Łęczna ma na swoim koncie cztery punkty, a w całej stawce są zaledwie trzy zespołu, które mogą pochwalić się dwoma zwycięstwami. Łęcznianie mają też na swoim koncie tylko jednego zdobytego gola, którego autorem jest Paweł Wojciechowski. W tym sezonie snajperowi Górnika przybył konkurent do gry na „szpicy” w osobie Przemysława Banaszaka
"Zielono-czarni" maja za sobą pierwszy mecz w tym sezonie przed własną publicznością, w którym bezbramkowo zremisowali z drugą drużyną Lecha. Po meczu obaj szkoleniowcy ocenili grę swoich zespołów i z szacunkiem przyjęli zdobyty punkt
W pierwszym domowym meczu obecnego sezonu Górnik Łęczna bezbramkowo zremisował z Lechem Poznań. Z końcowego rezultatu bardziej zadowoleni mogą być goście, którzy wywalczyli pierwsze punkty w tym sezonie.
Piłkarze Górnika grają pierwszy w tym sezonie mecz przed własną publicznością. Czy zawodnicy trenera Kamila Kieresia zgarną dziś komplet punktów?
W sobotę Górnik Łęczna rozegra pierwszy w tym sezonie mecz przed własną publicznością. Początek spotkania zaplanowano na godzinę… 20.09
Gryf Gmina Zamość w pocie czoła przygotowuje się do kolejnego sezonu zamojskiej klasy okręgowej. Trener Roman Blonka nie może narzekać na słabą frekwencję bo na zajęciach pojawia się blisko 30 zawodników
Kibice w Łęcznej z niecierpliwością oczekiwali startu tegorocznych rozgrywek. Górnik na inaugurację zmierzył się w Krakowie ze spadkowiczem z Fortuna I Ligi – Garbarnią. Zespół Kamila Kieresia jechał do stolicy Małopolski po zwycięstwo i z tego zadania się wywiązał.