(fot. Krzysztof Mazur)
W sobotę Górnik Łęczna rozegra pierwszy w tym sezonie mecz przed własną publicznością. Początek spotkania zaplanowano na godzinę… 20.09
Zespół trenera Kamila Kieresia w miniony weekend zainaugurował sezon na drugoligowym froncie. „Zielono-czarni” na inaugurację udali się do Krakowa na mecz z tamtejszą Garbarnią, spadkowiczem z Fortuna I Ligi. Łęcznianie jechali po komplet punktów i z tego zadania się wywiązali. Dodatkowo spotkanie to było wyjątkowe dla obrońcy Górnika, Leandro, który wrócił do Łęcznej po dwóch sezonach spędzonych w Stali Mielec i wyprowadził drużynę z opaską kapitańską na ramieniu.
– Bardzo dobrze czuje się w roli kapitana zespołu – mówi Brazylijczyk z polskim paszportem. – Udało nam się wygrać pierwszy mecz nowego sezonu i jestem z tego powodu szczęśliwy. Zdobyliśmy tylko jedną bramkę, choć mieliśmy jeszcze kilka sytuacji. Uważam jednak, że przez całe spotkanie kontrolowaliśmy jego przebieg – dodaje obrońca.
W sobotę łęcznian czeka natomiast pierwszy mecz przed własną publicznością, a ich rywalem będą rezerwy grającego w PKO BP Ekstraklasie Lecha Poznań. Drugi zespół „Kolejorza” opiera się na młodych zawodnikach, ale w kadrze jest też niezwykle doświadczony zawodnik. Mowa oczywiście o Grzegorzu Wojtkowiaku. 35-letni stoper ma na swoim koncie 215 meczów w ekstraklasie i sześć zdobytych bramek. W przeszłości grał w pierwszym zespole Lecha, a ostatnio był zawodnikiem Lechii Gdańsk. Jednak na koniec kariery wrócił do „Kolejorza” i swoim doświadczeniem ma pomagać młodszym kolegom.
Rezerwy Lecha źle rozpoczęły sezon bo w pierwszej koleje uległy Olimpii Elbląg aż 0:4. Wysoka wygrana elblążan spowodowała, że po pierwszej kolejce to właśnie Olimpia zajmuje fotel lidera. Kibice w Łęcznej mają nadzieję, że Górnik również odniesie efektowną wygraną.
– To, że rywal w pierwszej kolejce wysoko przegrał nie ma większego znaczenia, bo każdy mecz jest inny – zauważa Leandro. – Musimy patrzeć przede wszystkim na siebie i wybiec na boisko z taką samą determinacją jak przed tygodniem. Trzeba zrobić wszystko, by zrealizować plan nakreślony przez trenera. Nie mogę się doczekać tego spotkania i gry na stadionie w Łęcznej, na którym od dawna nie grałem – kończy kapitan Górnika.
Pierwszy gwizdek sobotniego spotkania zabrzmi punktualnie o godzinie… 20.09. W tym sezonie Górnik obchodzi bowiem 40-lecie istnienia. Klub został założony 20 września 1979 roku i właśnie dlatego niektóre ze spotkań będą zaczynać się o specyficznej porze.