Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. KWP Lublin)
Odsiedział pół wyroku i nie wrócił z przepustki. Chełmianin był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania i 44 listami gończymi.
Funkcjonariusze Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie przy współpracy z kryminalnymi z KMP w Chełmie ustalili, że poszukiwany od 2022 roku 31-latek z Chełma ukrywa się na terenie Holandii.
Sąd w 2023 roku wystawił za nim Europejski Nakaz Aresztowania. Ponadto mężczyzna był poszukiwany 53 podstawami prawnymi, w tym 44 listami gończymi.
Działania lubelskich „łowców głów” i chełmskich kryminalnych doprowadziły do ustalenia miejsca pobytu poszukiwanego i jego zatrzymania w Rotterdamie. Wszystko przy koordynacji działań przez europejską sieć współpracy policyjnej – ENFAST z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji.
Wszystko zakończyło się w piątek (25 kwietnia) ekstradycją poszukiwanego do Polski.
31-latek poszukiwany był za szereg kradzieży, włamań oraz oszustw na terenie całego kraju. Został zatrzymany i trafił do tymczasowego aresztu. Następnie za te wszystkie czyny został skazany na 10 lat więzienia. Po odbyciu 5 lat więzienia w 2022 roku został wypuszczony na przepustkę. Nie powrócił z niej i i zaczął się ukrywać.
