Lista artykułów:

Kaskader okradał samochody w Kraśniku, Puławach i Lubartowie

Dariusz M., z zawodu kaskader, został aresztowany za 15 włamań do samochodów. Policja zapowiada, że wkrótce odwiedzi paserów, którzy kupowali od niego kradzione przedmioty.

Próba gwałtu w areszcie w Lublinie. Więźniowie skazani

Na kary po trzy lata więzienia skazał Sąd Okręgowy w Lublinie więźniów, którzy pastwili się nad kompanem w celi.

W sobotę więcej policjantów będzie kontrolować kierowców

Po włożeniu do auta urządzenia Alco-blow policjanci drogówki od razu się zorientują, czy w pojeździe jest ktoś pod wpływem alkoholu.

Kamera kilka sekund po zamontowaniu zarejestrowała złodzieja

Złodzieje nie wiedzieli, że przy sklepie os. Paderewskiego w Lublinie właśnie została założona kamera. Ukradli drabinę monterowi, który właśnie ją zamontował.

Stał na czatach, kiedy kompani mordowali staruszki

Prokuratura oskarżała Krzysztofa P. o udział w dwóch brutalnych zabójstwach staruszek. Sąd doszedł do wniosku, że mężczyzna tylko stał na czatach. Skazał go na 7 lat więzienia.

Niewęgłosz: Nissan wpadł na drzewo

W piątek przed godziną 22 w miejscowości Niewęgłosz kierowca nissana stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo.

Właściciel pudelka ostrzelał jamnika. Chciał go przestraszyć

Policję 11 lipca wezwał mieszkający w Lublinie właściciel jamnika. Skarżył się, że mężczyzna z sąsiedztwa o imieniu Jacek, strzelał do jego pieska. Miał oddać cztery strzały. Na szczęście zwierzakowi nic się nie stało.

24-latek zgwałcił 14-latkę? Mężczyzna trafił do aresztu

Wyprawa nad Bystrzycę ze znajomymi skończyła się dla 14-letniej gimnazjalistki gwałtem. O 10 lat starszy mężczyzna został aresztowany w piątek.

Karetka zabrała pijanego kierowcę z wypadku. Jechał z bronią. Prokurator go wypuścił

Sławomir S., ochroniarz podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku po pijanemu, został w piątek zwolniony do domu. Prokuratura kazała mu wpłacić 5 tys. zł poręczenia majątkowego.

Dentysta oskarżony o zabójstwo: "Jestem zwolennikiem kary śmierci"

- Nie ma dla mnie kary, jestem zwolennikiem kary śmierci – powiedział sądowi Artur Ż., dentysta oskarżony o zabójstwo byłego wspólnika. Prokurator zażądał dla niego kary 25 lat więzienia, z zastrzeżeniem, że o warunkowe zwolnienie będzie mógł się ubiegać po odsiedzeniu 20 lat.