Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Autor

KRZYSZTOF ZAŁUSKI

Lista artykułów:

Jan Paweł II w Lublinie, Edward Gierek w Bogdance. Wypstrykana historia Jacka Mirosława
Lubelskie Ekstra
galeria

Jan Paweł II w Lublinie, Edward Gierek w Bogdance. Wypstrykana historia Jacka Mirosława

Podglądał partyjnych dygnitarzy, stał dwa metry od papieża, był na każdym ważnym wydarzeniu. I ma na to dowody: tysiące zdjęć.

Jak się dawniej jadało w Nałęczowie

Jak się dawniej jadało w Nałęczowie

Nałęczowski chleb był tak dobry, że niektórzy kuracjusze – po wyjeździe z uzdrowiska – zamawiali go do domu. Przez wiele lat w kurorcie popularny był także kumys z mleka kobylego, a schab pod beszamelem jest już dzisiaj jedynie wspomnieniem.

Nawet czołgi wyjechały na ulice. Taka ostra była wtedy zima w Lublinie (zdjęcia)
Historia
galeria

Nawet czołgi wyjechały na ulice. Taka ostra była wtedy zima w Lublinie (zdjęcia)

Byli tacy, którzy wrócili do domu z sylwestra dopiero po kilku dniach. I to nie z powodu przedłużającej się imprezy. W sylwestrową noc z 1978/79 roku nasypało tyle śniegu, że w zaspach utknęły tysiące aut. Ścisnął siarczysty mróz. Nie kursowały pociągi, komunikacja autobusowa była sparaliżowana, a do tego nastąpiły awarie sieci ciepłowniczej i energetycznej.

Poznaj historię swojego regionu. Zakochany budowniczy kościoła w Markuszowie
galeria

Poznaj historię swojego regionu. Zakochany budowniczy kościoła w Markuszowie

Kilka dni temu obchodziliśmy święto zakochanych, warto przy tej okazji przypomnieć pewną historię miłosną sprzed 400 lat. Przejeżdżając przez Markuszów warto zwrócić uwagę na znajdujący się tu renesansowy kościół, którego powstanie związane jest z tym, że południowy, włoski temperament został urzeczony słowiańską urodą, szykiem i wdziękiem. Miłosną historię opisał Sławomir Łowczak, znany regionalista i historyk.

Poznaj historię swojego regionu. Co kryją parkowe alejki Nałęczowa

Poznaj historię swojego regionu. Co kryją parkowe alejki Nałęczowa

Park Zdrojowy to inaczej „cienisty salon Nałęczowa”. To od niego zaczyna się prawie każda wycieczka po uzdrowisku. W tym tygodniu po parku oprowadzi nas Wiesława Dobrowolska-Łuszczyńska, miłośniczka Nałęczowa, przewodnik turystyczny oraz autorka wielu opracowań o tym mieście.

 Fifty ma jasny status prawny. Ponieważ została bezprawnie sprzedana – jest znowu własnością hodowcy
Zdjęcia
galeria

Szczęśliwy finał historii "wilka znad Zalewu Zemborzyckiego". Fifty pokonała kilkaset kilometrów

Niecodzienna historia „wilka znad Zalewu Zemborzyckiego”, który okazał się suczką rasy Wilczak czechosłowacki. Przez trzy miesiące pies błąkał się po kraju, pokonał kilkaset kilometrów.

Powstanie styczniowe w okolicach Puław: Bohaterstwo i zdrada
galeria

Powstanie styczniowe w okolicach Puław: Bohaterstwo i zdrada

Widział wydarzenia sprzed 12 lat, przed oczyma przewijały się mu obrazy, które były wyrzutem sumienia…

Z lewej pułkownik Emil Wojciech Czapliński.  Z prawej porucznik Eduard Reither

Lublin: Jak polski oficer uratował życie niemieckiemu lotnikowi

13 września 1939 roku. Pod budynkiem dzisiejszego Centrum Kultury przy ul. Peowiaków, gdzie mieściła się komenda garnizonu, zebrała się ok. 100-osobowa grupa lublinian. Domagali się śmierci dla dwóch zestrzelonych niemieckich pilotów, których właśnie przesłuchiwano. Uratował ich polski oficer. Jego syn, po kilkudziesięciu latach spotkał się osobiście z jednym z niemieckich lotników

„Patrol powstańczy – pikieta”. Obraz Maksymiliana Gierymskiego
Historia

Pokazać na obrazie prawdziwe powstanie styczniowe

Dwa tygodnie temu opisywaliśmy jak wyglądał wybuch i początek Powstania Styczniowego na obszarze dzisiejszego powiatu puławskiego. Dziś kontynuujemy opowieść o powstańcach i ich losach.

Zaginął kiedy wracał ze szkoły. Spędził pięć dni i nocy w studzience
36 lat temu w Lublinie

Zaginął kiedy wracał ze szkoły. Spędził pięć dni i nocy w studzience

Szukało go pół miasta, oprócz rodziców i znajomych także wojsko i milicja. Sprawdzono każdy zakamarek – z wyjątkiem jednego...