Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
W województwie lubelskim są już 403 punkty, w których będzie można zaszczepić się przeciwko Covid-19. Zabrakło ich w 19 gminach, ale mieszkańcy będą mogli skorzystać ze szczepień. A poseł PO Michał Krawczyk apeluje do wojewody, by tymczasowy szpital w Targach Lublin przekształcić w wielki punkt szczepień.
Ponad dwa miliony złotych kosztuje miesięczne utrzymanie szpitala tymczasowego w Targach Lublin. A to tylko część, za którą płaci wojewoda. Do tego trzeba doliczyć inne koszty m.in. za leczenie pacjentów, które mają być znane na koniec miesiąca
W województwie lubelskim są już 403 punkty, w których będzie można zaszczepić się przeciwko Covid-19. Zabrakło ich w 19 gminach, ale mieszkańcy będą mogli skorzystać ze szczepień.
Propozycje zaszczepienia się na Covid-19 dostali nie tylko warszawscy celebryci. O takich ofertach mówią też lubelscy politycy, którzy zasiadają w radach społecznych szpitali.
– Na razie nie widzimy, żeby to było dla nas odciążenie – mówi o szpitalu tymczasowym szefowa jednego z lubelskich SOR-ów, który kilkakrotnie próbował przekierować tam pacjentów. Za każdym razem bez skutku.
To jedyny sposób na opanowanie pandemii – przekonują lekarze. – Szczepienia są najprostszym, najbardziej dostępnym i najbezpieczniejszym sposobem, żeby uchronić siebie i bliskich.
Do końca stycznia ma być "odmrożonych" 336 łóżek dla pacjentów niezakażonych. Dotyczy to 12 szpitali w województwie lubelskim.
Szpital kliniczny nr 4 zaszczepił pierwszych 150 pracowników przeciwko Covid-19. Większość dawek z pierwszej dostawy zostało wykorzystanych już we wtorek (zaszczepieni zostali m.in. pracownicy „czerwonych” stref w szpitalu, na które trafiają pacjenci zakażeni lub podejrzani o zakażenie).
Jeden z lekarzy o szczepieniach dowiedział się już po fakcie, inny z Facebooka. Pracownicy szpitala przy al. Kraśnickiej w Lublinie krytykują niedzielną akcję szczepień przeciwko Covid-19. – Pierwsi wcale nie byli ci, którzy są najbardziej narażeni – denerwują się medycy.
Znów kolejki karetek przed szpitalnymi oddziałami ratunkowymi i tłok w salach dla wymagających pilnej pomocy. Ale tym razem nie chodzi o pacjentów z Covid-19, ale tych zwykłych, niezakażonych. – Sytuacja jest kryzysowa – alarmuje szef jednego z lubelskich SOR-ów.