Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Policjanci ustalili sprawców pobicia 16-letniego zamościanina. To dwaj wychowankowie Ochotniczego Hufca Pracy w Zamościu. Podczas przeszukania przy jednym z nich odnaleziono narkotyki.
Piotr, Arkadiusz, Sebastian, Michał, Dawid i trzy razy Paweł. Takie imiona wybrali sobie na bierzmowaniu skazani z zamojskiego więzienia. W sumie do sakramentu przystąpiło ośmiu więźniów.
Niedostosowanie prędkości do panujących warunków na drodze. To wstępna przyczyna tragicznego wypadku w Skomorochach Małych pod Grabowcem. Zabity kierowca nigdy nie posiadał prawa jazdy.
Pod pretekstem wygrania dużej kwoty pieniędzy, oszust wyłudził od 81-letniej mieszkanki zamojskiej Starówki ponad 2,5 tys. złotych.
Przeholował z prędkością, wpadł w poślizg i wylądował swoim audi w rowie. Kierowca uciekał przed policją, bo był pijany.
Zaprószenie ognia od niedopałka papierosa było najprawdopodobniej przyczyną pożaru drewnianego domu w Majdanie Starym koło Księżpola. Straty są niewielkie, ale 57-letni gospodarz został poważnie poparzony. Lotnicze Pogotowie Ratunkowe przetransportowało go do Siemianowic Śląskich.
Dziewięciu młodych mężczyzn odbywających karę pozbawienia wolności w zamojskim więzieniu przystąpi jutro do sakramentu bierzmowania.
Do ośmiu lat pozbawienia wolności grozi 52-letniemu właścicielowi i instruktorowi jednej z hrubieszowskiej szkół jazdy za przyjmowanie łapówek od kursantów. Ryszard K. obiecywał im pozytywne zdanie egzaminu na prawo jazdy. I dotrzymał słowa.
Wiadomo, kto z niezamkniętego garażu w Potoku Senderki k. Krasnobrodu skradł 78 litrów oleju napędowego. Sprawcą okazał się 38-letni mieszkaniec gminy Krasnobród.
Kilku sprawców zażądało od stojącego na przystanku autobusowym w Żdanówku mężczyzny pieniędzy, a gdy usłyszeli odmowę zaczęli bić swoją ofiarę , nie szczędzili też kopniaków. Potem uciekli.