Lista artykułów:

Jak żegnaliśmy papieża Jana Pawła II - czekamy na Wasze wspomnienia

Pięć lat temu, 2 kwietnia o 21.37 zmarł Jan Paweł II. Przez kilka następnych dni Papieża Polaka żegnał cały świat. Czekamy na Wasze zdjęcia i wspomnienia tamtych chwil.

Podaj przepis na sałatkę i wygraj kosz piknikowy

Wystarczy, że pod tekstem wpiszesz w komentarzu przepis na ulubioną sałatkę. Kosz jest wyposażony w talerze, sztućce, kieliszki, serwetki i dużo więcej.

Co zjeść w Wielki Piątek?

Roladka ze śledzia z gorącymi kartoflami. Albo śledź smażony w cieście z ziemniakami w sosie śmietanowym. Śledź na gorąco to nasza propozycja na wielkopiątkowy posiłek.

Oranżeria w Radzyniu Podlaskim

To jeden z najpiękniejszych budynków na Lubelszczyźnie.

Zabiła narzeczonego i zakopała pod podłogą

Rozmowa z Mateuszem Pakułą, autorem sztuki \"Biały Dmuchawiec”, która w sobotę miała swoją premierę w Teatrze Osterwy.

Adam Wójcik: Zaklęte rewiry

Lubelszczyzna jest jak Atlantyda. Jeszcze nie zadeptana, tajemniczo nadgraniczna i swojska. Na weekendowy wypad w sam raz. Przez Warszawę zajrzy tu coraz więcej turystów zagranicznych. Co pokazać im w przewodniku? Miejsca, gdzie kończą się turystyczne trasy. I zaczyna przygoda – mówi Adam Wójcik, charyzmatyczny architekt z Lublina

100 Cudów Lubelszczyzny: Dom Gotycki w Puławach

W 1801 roku księżna Izabela Czartoryska otworzyła w parku puławskim Świątynię Sybilli, pierwsze muzeum na ziemiach polskich. W 1809 roku wybudowała Domek Gotycki, gdzie wisiała \"Dama z łasiczką”, najsłynniejszy obraz z jej kolekcji.

Punkcik na niebie

Rozmowa z Anną Kaczkowską, szefową działu reportażu w Radiu Lublin: Patrzyłam na niebezpieczne ewolucje i pomyślałam, że człowieka może nie być, nagranie zostaje.

Leszek Mądzik: Moje miejsce to Rogóźno

Rodzinny przewodnik po Lubelszczyźnie to dobry pomysł. Ważne, żeby taki przewodnik dotykał architektury, pejzażu, ale także ludzi, kuchni, zwyczajów – mówi Leszek Mądzik. Człowiek, który ze swoim teatrem objechał kulę ziemską i widział setki miejsc. A jednak tu, na Lubelszczyźnie, ma swoje miejsce

Złoty środek - rozmowa z Wojciechem Sadleyem

Podczas zmartwychwstania musiało nastąpić tak silne naświetlanie, jak podczas wybuchu bomby atomowej. Stąd odbicie ciała. Podobne odbicie zachowało się w Hiroszimie. Z katastrofy został budynek, a na budynku jest odbity ślad człowieka.