Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Jedni liczyli na zarobek, inni po prostu pożyczyli mu pieniądze. Poznańscy przedsiębiorcy czują się oszukani przez 35-letniego Filipa S., który miał się przedstawiać jako konsul.
Miało być szybko, sprawnie i łatwo. Tymczasem wielu seniorom do dzisiaj nie udało się zarejestrować na szczepienie przeciwko COVID-19.
- Krew mnie zalała. Jak mam powiedzieć dziecku, że jego oprawca wyszedł na wolność i w każdym momencie może go spotkać? – denerwuje się matka pięciolatka. Wczoraj w Uwadze! pokazaliśmy reportaż o przedszkolu, w którym jak twierdzą rodzice, ich dzieci zostały zgwałcone. Jak to tłumaczy dyrektorka placówki i jednocześnie matka nastolatka, który zdaniem rodziców dzieci miał je krzywdzić?
Warszawa. Przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego w alei Szucha w Warszawie zgromadzili się przeciwnicy i przeciwniczki zaostrzenia prawa aborcyjnego. Potem Alejami Ujazdowskimi i Nowym Światem pochód ruszył w stronę centrum miasta. Demonstrujący dotarli także m.in. Pod siedzibę Prawa i Sprawiedliwości na ul. Nowogrodzkiej.
Obostrzenia i lockdown pogorszyły sytuację osób bezdomnych. Trudniej o dostęp do jadłodajni, ogrzewalni czy choćby instytucji pomocowych.
Pan Ryszard po zakażeniu koronawirusem trafił do szpitala w Gorzowie, gdzie zmarł. Po śmierci 83-latka okazało się, że mężczyzna stracił portfel, a z jego konta zniknęły pieniądze. Jak do tego doszło, skoro na oddział zakaźny nikt nie może wejść?
Wracamy do historii pani Patrycji, która uciekła z dziećmi od partnera. Mężczyzna miał się znęcać psychicznie nad jej czteroletnim synem. Kobieta od kilku miesięcy jest w ośrodku interwencji kryzysowej. Czas jednak mija, a piętrzą się kolejne problemy. Czy system wystarczająco pomaga ofiarom przemocy?
Jeden kwietniowy dzień na zawsze zmienił życie całej rodziny. W wózek z niespełna dwuletnimi bliźniakami wjechał rozpędzony kierowca. Jedno z dzieci zmarło, drugie spędziło w szpitalu długie miesiące, walcząc o życie. Niestety przed Bartkiem i jego bliskimi, kolejna żmudna walka, tym razem o odzyskanie sprawności.
Bankrutują po cichu. W covidowej rzeczywistości wiele małych i średnich firm może nie przetrwać do wiosny. Przedsiębiorcy przekonują, że dotychczasowa pomoc finansowa jest niewystarczająca. Z ograniczonych restrykcjami usług korzysta też mniej osób.
Szpitale są przepełnione, nie ma, gdzie wozić pacjentów. Ekipy pogotowia godzinami czekają z chorymi na szpitalnych podjazdach. Ratownicy i lekarze z karetek pracują dzisiaj ponad siły, by ratować ludzkie życie. Niestety, sytuacja stale się pogarsza.