Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Los starego baraku pomiędzy dworcem PKP i przesiadkowym jest przesądzony. Zniknie. W jego miejscy stanie nowoczesny, trzypiętrowy budynek Centrum Aktywności Społecznej.
Działkowcy z „Kaliny” w Kalinówce żalą się, że na ul. Sosnowej, przy wejściu na teren działek, wprowadzono zakaz zatrzymywania. Gmina tłumaczy, że musiała ten znak postawić, bo miała skargi od rolników, którzy nie mogli przejechać na swoje pola.
Mieszkańcom Świdnika udało się wstrzymać wycinkę w lesie Rejkowizna. Pomogły apele, pikiety i akcja w mediach społecznościowych. Mają też poparcie władz miasta. Z tej okazji w najbliższą sobotę odbędzie się impreza „Dzień lasu Rejkowizna”.
Klub HDK-PCK im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki przy PZL-Świdnik, I Liceum Ogólnokształcące i Zespół Szkół nr 1 organizują akcję poboru krwi.
Zjeżdżalnia, huśtawka i panel muzyczny. Przy Żłobkach Miejskich nr 1 i 3 pojawią się nowe atrakcje, czyli przebudowane place zabaw.
400 latarni i 885 lamp oświetleniowych w mieście zostanie wymienionych na energooszczędne. Urząd Miasta w Świdniku ogłosił już przetarg.
Powiat świdnicki. W tym roku pierwszy pożar traw odnotowano w powiecie świdnickim już 26 stycznia. Potem były kolejne. Strażacy dmuchają na zimne. Sprawcy podpaleń nie mogą się czuć bezkarnie. Policji pomogą nagrania z drona.
Szkoła Podstawowa nr 5 w Świdniku ma powód do dumy. Siedmioro uczniów tej szkoły zostało finalistami kuratoryjnego konkursu przedmiotowego z matematyki – najwięcej w województwie.
Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Świdniku otrzyma nowy samochód z drabiną mechaniczną. Dotychczasowy wóz był wyposażony w drabinę sięgającą 25 m. Nowy ma umożliwić pracę na minimum 40 m wysokości.
Dla 48-latka z Lublina mogła to być ostatnia w życiu rowerowa wycieczka. Nie chciało mu się zakładać kasku. Samą kraksę pamięta jak przez mgłę. Ale skutki upadku odczuwa do dzisiaj. Ruszył sezon rowerowy, a ten tekst może uratować zdrowie, a nawet życie.