Bestialsko znęcał się nad wujem. Bił pogrzebaczem, polewał wrzątkiem

Mieszkaniec Lubartowa został zatrzymany pod koniec zeszłego tygodnia. Trafił w ręce policji po zgłoszeniu od rodziny. Jego krewni zauważyli poważne obrażenia na ciele wuja 39-latka i dlatego złożyli zawiadomienie.

Policjanci ustalili, że 39-latek wszczął awanturę, w trakcie której swojego wuja bił pogrzebaczem, a później jeszcze polewał mężczyznę wrzącą wodą. 

Mężczyzna był już wcześniej karany za podobne przestępstwa, dlatego też m.in. sąd, traktując go jako recydywistę zdecydował, że mężczyzna musi być izolowany. Został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Za kratkami poczeka na wyrok

- Kodeks karny za spowodowanie uszkodzenia ciała przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności, w recydywie nawet do 7,5 więzienia - preecyzuje mł. asp. Jagoda Maj, rzeczniczka policji w Lubartowie.

I przypomina, że ofiary, ale też świadkowie przemocy i znęcania się w rodzinie powinni informować o tym organy ścigania.

- Jeśli czujesz, że czyjeś bezpieczeństwo jest zagrożone – nie zastanawiaj się – natychmiast wezwij Policję, dzwoniąc na numer alarmowy 112. Możesz również zadzwonić na „Niebieską Linię” pod numer 800 120 002, gdzie uzyskasz informacje o tym jak pomóc ofierze przemocy w rodzinie, jak reagować na przemoc oraz o miejscach i formach pomocy w twojej najbliższej okolicy - apeluje policjantka.