Ratownik z żoną prowadzili szkołę pływania na szkolnym basenie. Opłaty pobierali, ale liceum nic za to nie płacili. W końcu dyrekcja powiedziała: dość
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
– Pani Ewelina i pan Grzegorz od dawna prowadzili działalność gospodarczą na naszym basenie nie płacąc szkole ani złotówki – mówi Teresa Kiwińska, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego w Chełmie. – Pan Grzegorz jest u nas zatrudniony jako ratownik. Jego żonę na basenie widziałam praktycznie codziennie od popołudnia do zamknięcia obiektu. Okazało się, że na basen wchodziła na podstawie darmowej wejściówki. Dysponentem tych wejściówek jestem ja i na pewno jej tej pani nie przydzieliłam.
Z ustaleń dyrektorki wynika, że pani Ewelina miała do dyspozycji jeden tor, na którym prowadziła zajęcia ze zmieniającymi się pięcioosobowymi grupami. Rodzice tych dzieci za 55 minut nauki pływania płacili po 40-50 zł.
– Przecież nie może być tak, aby ktoś się bogacił wykorzystując publiczny obiekt, do utrzymania którego w żaden sposób się nie dokłada – stwierdza Kiwińska. – Dlatego zadecydowałam, że za wynajęcie na godzinę jednego toru do celów komercyjnych trzeba zapłacić 100 zł. Biorąc pod uwagę dochody, jakie osiągała ta firma uważam, że nie jest to wygórowana stawka.
Autorzy anonimowego listu do naszej redakcji i tak są zdania, że nie chodziło tu o żadną sprawiedliwość, tylko o usunięcie prywatnej szkółki z pływalni. Po co? Aby naukę pływania przejęła sama szkoła.
Dyrektor Kiwińska przyznaje, że od 2 stycznia na szkolnej pływalni przez sześć dni w tygodniu będą organizowane płatne zajęcia z nauki pływania. Poza godzinami pracy poprowadzą je szkolni ratownicy z odpowiednimi uprawnieniami na umowy-zlecenia. Jedna lekcja wraz z biletem wstępu na basen ma kosztować 20 zł. Grupy mają liczyć co najwyżej pięć osób. Oferta ta już spotkała się z ogromnym zainteresowaniem i praktycznie zostało już bardzo niewiele wolnych miejsc.
Po zamieszaniu wokół prywatnej szkółki dyrektor Kiwińska unieważniła wszystkie wydane dotąd bezpłatne wejściówki na basen.