Zamaskowani mężczyźni wdarli się do mieszkania. Gdy właściciel odzyskał przytomność jeden z napastników był już bez maski. Rozpoznał znajomego.
- Gdy ją odzyskał, zobaczył chodzącego po mieszkaniu bez zakrytej twarzy znanego mu mężczyznę – informuje Arkadiusz Arciszewski, z KWP w Lublinie. – Napastnicy zabrali portfel z 400 zł.
28-latek wpadł w tej samej miejscowości. Był pijany. W domu miał chustę, którą zasłonił twarz podczas rozboju. Jego kompanem okazał się 14-latek.