Na tą decyzję czekali kierowcy z całego powiatu puławskiego, a także zwoleńskiego i Radomia. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Warszawie wydał decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla budowy drogi ekspresowej od obwodnicy Puław do Radomia.
Nie da się zbudować żadnej drogi tej klasy bez decyzji środowiskowej. Jej brak skutecznie hamuje dalsze przygotowania do inwestycji, a wydanie jej pozwala inwestorowi nabrać wiatru w żagle. Za S12, podobnie jak inne drogi szybkiego ruchu, odpowiada Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która dzisiaj oficjalnie poinformowała o wydaniu przez RDOŚ tego kluczowego z punktu widzenia przyszłości trasy Puławy-Radom, dokumentu.
Zgoda na budowę została uzależniona od wielu warunków dotyczących dobrostanu środowiska, stąd będzie roić się od przejść dla zwierząt. Na tym 67-klilometrowym odcinku znajdzie się ich aż 63, a więc niemal jedno na każdy kilometr trasy. W tym 34 dla zwierząt małych i płazów, a 28 dla dużych i średnich. Ponadto, pomiędzy Puławami i Radomiem powstać ma jeden specjalny "most krajobrazowy".
To nie wszystko. - Całe przedsięwzięcie będzie objęte stałym nadzorem przyrodniczym, a w ramach postępowania zmierzającego do uzyskania decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID) będzie przeprowadzona ponowna ocena odziaływania na środowisko - informują pracownicy warszawskiego oddziału GDDKiA.
Zgodnie z wybranym wariantem drogi, ta będzie biegła od obwodnicy Puław przez Policzną, Przyłęk, Zwoleń, Tczów, Gózd, Skaryszew, Kowalę i Orońsko, aż do Radomia. - Przyszła trasa będzie posiadała dwie jezdnie po dwa pasy ruchu, a dostępność do niej odbywać się będzie poprzez siedem węzłów: Radom Południe, Radom Kowala, Radom Skaryszew, Tczów, Zwoleń, Czarnolas i Puławy Zachód (dawniej Bronowice) - wylicza dyrekcja dróg.
Wydanie decyzji środowiskowej nie oznacza, że za chwilę na drogi wyjedzie ciężki sprzęt, zwłaszcza, że brakuje kolejnego kluczowego dokumentu, a więc wspomnianego zezwolenia na realizację. Inwestora czeka więc dalszy ciąg przygotowań, w tym prace geologiczne oraz opracowanie dokumentów przetargowych. Jeśli droga otrzyma finansowanie, następnym krokiem będzie już sam przetarg "zaprojektuj i wybuduj", wybranie wykonawcy i podpisanie z nim umowy.
Po zakończeniu budowy 67 kilometrów S12 pomiędzy Puławami i Radomiem, ekspresowe połączenie pomiędzy sobą zyska także Lublin i Radom, gdyż z Puław do Lublina od lat można jeździć drogami szybkiego ruchu. Docelowo ekspresowa ma być cała dwunastka z Piotrkowa Trybunalskiego aż do granicy Polski z Ukrainą.
To kluczowa droga łącząca Lubelszczyznę, południowe Mazowsze oraz ziemię łódzką, trasa o strategicznym znaczeniu - nie tylko cywilnym. Niestety z uwagi na wieloletnie opóźnienia, na wykonanie fragmentu Puławy-Radom będziemy musieli zaczekać o wiele dłużej, niż na pozostałe odcinki S12. Niewykluczone, że pojedziemy nią dopiero na przełomie lat 20-tych i 30-tych XXI wieku.