Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Short Waves to festiwal podczas którego publiczność w kilkudziesięciu miast Polski wybiera najlepszy film. Na pokaz składa się 5 krótkometrażowych filmów polskich autorów. W Lublinie - 20 marca.
Pokazy w Lublinie organizuje Kinoteatr Projekt w Centrum Kultury (ul. Peowiaków 12). Bilety w cenie 7/9 zł.
Short Waves Grand Prix to prezentacja tego co najciekawsze w polskim krótkim metrażu. Nie ma podziału na gatunki. Obok siebie, podczas trwającego 102 minuty zestawu, pokazywane są fabuły i animacje, dokument, teledysk oraz obraz eksperymentalny.
Jakość artystyczną filmów gwarantuje ostra selekcja. Siedem finałowych tytułów wybranych zostało spośród blisko 280 nadesłanych na konkurs. Każdy z nich to zamknięta historia, odmienna pod względem tematyki i środków wyrazu. Nieprzewidywalna, zaskakująca, zabierająca widzów do innego filmowego świata.
Animacja Tomasza Popakula "Ziegenort” opowiada o nastolatku dorastającym w rybackiej miejscowości, której niepokojąca, niespieszna atmosfera przywodzi na myśl "Miasteczko Twin Peaks” Lyncha. Film eksperymentalny Mateusza Sadowskiego "Rezonans” to konfrontacja z teoriami zakładającymi istnienie światów równoległych.
W dokumencie "Nasza klątwa” Tadeusz Śliwiński mierzy się z rzadką, nieuleczalną chorobą dziecka. W "Nieprawdopodobnie elastycznym człowieku” Karolina Spetch wykorzystała animację, by pokazać przerysowaną wizję naszego świata wtłaczającego wszystkich w gotowe formy. "Hosanna” Katarzyny Gondek to fabularna baśń o dziewczynce siejącej spustoszenie w życiu baki dewotki.
"Matka” Łukasza Ostalskiego z Danutą Stenką w roli tytułowej przedstawia dramatyczną historię znanej pani polityk, która rusza na ratunek synowi. Zestaw zamyka hipnotyzujący teledysk nakręcony przez Martynę Iwańską do utworu "Unconscious” zespołu Rebeka.
Od 14 do 30 marca przegląd Short Waves Grand Prix prezentowany będzie w kilkudziesięciu miastach w Polsce i na świecie, m.in. w Meksyku, Barcelonie, Amsterdamie, Warszawie, Wrocławiu, Krakowie i Rydze. Po każdym pokazie widzowie zagłosują na najlepszy film.
Skumulowane głosy zdecydują o przyznaniu nagrody Short Waves Grand Prix w wysokości 20 tys. złotych. Ostatnim przystankiem na mapie tourneé Short Waves Grand Prix będzie Poznań, gdzie 30 marca rozpocznie się Short Waves Festival.
