Dzisiaj m.in. koncerty zespołów metalowych, warsztaty beatbox i breakdance.
– W Zamościu jest kilka festiwali, ale część z nich to nie do końca to, czego szukają młodzi ludzie. Dlatego postanowiliśmy zrobić swój. To już trzecia edycja. W ubiegłym roku przyszło 2,5 tys. ludzi – mówi Mateusz Pawełczuk, organizator.
W czwartek na scenie festiwalu wystąpił zespół Lao Che, w piątek punkowcy z KSU, zespoły rockowe i hip-hopowe.
Dzisiaj coś dla fanów bardzo ciężkich brzmień: Fanthrash, Doomflesh, Hedonism, Ape to god. Gwiazdą wieczoru będzie deathmetalowy Hate. Impreza zacznie się już o 11:00 warsztatami beatboxowymi w Corner Pubie.
Pół godziny później wystartują również warsztaty breakdance. O 13 na Rynku Solnym swoich sił mogą spróbować początkujący DJ'e. Ciekawie zapowiada się także street workout, czyli forma kalisteniki (ćwiczenia przy użyciu masy własnego ciała) polegająca na wykorzystywaniu do ćwiczeń elementów zabudowy miejskiej (godz. 13 w amfiteatrze).
W niedzielę o 12 warsztaty kuglarskie na Rynku Wielkim. Dwie godziny później na Rynku Wodnym warsztaty Didgeridoo, czyli nauka grania na niezwykłym instrumencie australijskich aborygenów. W CKF Stylowy będzie można o 15.00 obejrzeć film S.O.S Ziemia!
Wieczorne koncerty rozpocznie Sambor w Centrum "Synagoga” o godz. 20. O 21.30 spektakl ogniowy na Rynku Wodnym. Na scenie Chill od 22:00 zobaczymy: Jabcok aka Duboff, Redi i Rastamaniek. Wszystkie koncerty w Kazamacie Wschodniej Bastionu I.
Bilety na każdy dzień koncertów, można kupić m.in. w namiocie festiwalowym na Rynku Wielkim. Ceny biletów oraz dokładny program można znaleźć na stronie www.wszystkogra.org