– Pomyślałam, że ona zaczęła pisać mając mniej lat niż ja, a jestem po licencjacie. Nie miała wsparcia w rodzinie, była Żydówką, a miała ambicje. Lecz do wyboru jedynie rolę żony i matki. Najpierw zainteresowała mnie biografia Ester Singer Kreitman, a dopiero później jej twórczość – mówi Natalia Moskal, tłumaczka zbioru opowiadań „Rodowód”, autorstwa najstarszej siostry noblisty, Isaaca Bashevisa Singera.
– Podobają mi się postacie kobiet, które pokonują trudności. Taka jest Ester, która nie miała szczęśliwego życia. Ani jako dziecko, ani jako osoba dorosła. Pół roku zajęły mi rozmowy z londyńskim wydawcą, który jest właścicielem praw do publikacji twórczości siostry Singera, która zmarła w Londynie w 1954 roku. Tłumaczyłam z angielskiego, sporne kwestie omawiałam z prof. Moniką Adamczyk-Garbowską, która sięgała do oryginału w jidysz – dodaje tłumaczka.
W poniedziałek w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Lublinie odbyła się promocja „Rodowodu”, który wyszedł nakładem wydawnictw Ośrodek Brama Grodzka – Teatr NN oraz Fame Art., rodzinnej oficyny Natalii Moskal. Gościem wieczoru była Hazel Karr – wnuczka Ester Kreitman.
„Rodowód” będzie w sprzedaży na początku października. Oprócz księgarń można o niego pytać w Domu Słów (Królewska/Żmigród).
Jak zapewnia Natalia Moskal polscy czytelnicy dostaną pozostałe, wcześniejsze książki Ester czyli „Diamenty” i „Taniec demonów”. – Mam też od Hazel Karr rękopis dzienników jej ojca, jedynego syna Ester. Ich książkowa wersja właśnie ukazuje się we Francji. Tą mocno biograficzną pozycję też zechcemy wydać – dodaje tłumaczka.