Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
5 sierpnia 2016
21:00
fot. kadr z filmu "Sportowiec mimo woli"
Przed nami ostatni miesiąc działania plenerowego Kina w Bramie i sześć ostatnich seansów. W pierwszy weekend sierpnia (5-6) po zachodzie słońca na ul. Królewskiej 3 obejrzymy klasyczną komedię pomyłek „Sportowiec mimo woli” i dramat wojenny „Cristiada”.
„Sportowiec mimo woli” Mieczysława Krawicza to klasyczna polska komedia pomyłek z okresu międzywojnia. Bohaterem jest Jerzy – hokeista, który chcąc zbliżyć się do pięknej Lili, proponuje fryzjerowi Dodkowi zamianę ról. Pozbawiony sportowych umiejętności Dodek musi zacząć radzić sobie na lodzie. W rolach głównych legendy kina dwudziestolecia międzywojennego: Adolf Dymsza, Aleksander Żabczyński i Ina Benita. Seans zaplanowano na piątek.
Z kolei w sobotę zobaczymy nakręcony w 2012 roku film wojenny „Cristiada” opowiadający o prawdziwych zdarzeniach, jakie miały miejsce w Meksyku lat 20. XX wieku, kiedy to chrystusowcy walczyli z restrykcyjnym i krwawym reżimem państwa. W filmie występują m.in. Andy Garcia, Oscar Isaac i Eva Longoria.
Wstęp na projekcje jest wolny.
Program seansów:
5 sierpnia, godz. 21 – „Sportowiec mimo woli”
6 sierpnia, godz. 21 – „Cristiada”
