Marcin Wicha jest pisarzem i grafikiem. Zajmuje się projektowaniem i rysunkiem satyrycznym.
To książka o dziewczynce, na którą koleżanki i koledzy wołają Strusia. O książka o jej szkolnych kolegach, o psie Łysolu, przez którego jest wiele zamieszania i niesłusznych oskarżeń, o wielu zabawnych i nieprawdopodobnych przygodach. Ponadto tu właśnie dowiemy się o najnowszym wynalazku, jakim jest "grzecznomierz”?
Świeci na czerwono i pika, kiedy nie mówi się "proszę” czy "dziękuję”. Noszą go na szyi uczestnicy konkursu grzeczności. Jednym z nich jest Strusia, bardzo grzeczna dziewczynka. Nie będzie jej jednak łatwo wygrać, bo ni stąd ni zowąd w jej życiu pojawia się wielki kudłaty pies, który wygląda jak stara szczotka sedesowa, niezbyt ładnie pachni. Nowy przyjaciel wywraca jej życie do góry nogami i każe się zastanowić: czy grzeczność naprawdę zawsze się opłaca?
Komiksowe, zabawne ilustracje, krótkie rozdziały, barwne, wesołe przygodny.