Insignis Media
"Człowiek ze wszystkimi klepkami w głowie nie powinien spędzać swojego żywota na skakaniu z parowca na pociąg i z pociągu na parowiec pod głupim pretekstem, że chodzi o podróż dookoła świata w osiemdziesiąt dni” – oświadcza autor i... wyrusza śladami Phileasa Fogga, który 115 lat temu wyruszył na taką wyprawę w książce Juliusza Verne'a.
"Ta książka to wspaniały hołd, złożony niezwykłej zdolności człowieka do utrudniania sobie życia” – czytamy i przyznajemy tej opinii rację. We wrześniu autor wyrusza z Klubu "Reforma” przy londyńskiej Pall Mall. Wcześniej zdołał znaleźć neseser podobny do takiego, jaki miał bohater Verne'a, spakować podobną, niewielką ilość rzeczy, ale też wytwory dzisiejszej cywilizacji – dyktafon, aparat fotograficzny, radio.
Michael Palin udał się na stację Charing Cross i dał sobie 80 dni na powrót. Pierwszy etap podróży to Wenecja. Od razu poddajemy się stylowi opowieści w stylu iście "pajtonowskim”, lekkiej, ironicznej, z humorem i kapitalnymi obserwacjami. Towarzyszymy mu w podróży nie wolnej od przygód i zasadzek dookoła świata. Znakomita, barwna opowieść, bogato ilustrowana.