Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Recenzje książek

19 listopada 2020 r.
14:46

Dobre wieści z Jezuickiej. Recenzja albumu "Fotografie dawnego Lublina z akt Inspekcji Budowlanej"

Autor: Zdjęcie autora Piotr Nazaruk
0 0 A A
Fotografie dawnego Lublina z akt Inspekcji Budowlanej. Archiwum Państwowe w Lublinie, 2020
Fotografie dawnego Lublina z akt Inspekcji Budowlanej. Archiwum Państwowe w Lublinie, 2020

Chciałbym skrytykować tę książkę, ale nie mam się niestety do czego przyczepić. Widać w niej kawał ciężkiej pracy oraz pasję, które zaowocowały bardzo udaną publikacją.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pod koniec października tego roku Archiwum Państwowe w Lublinie wydało kolejny tom z serii „Ikonoteka lubelska”, tym razem autorstwa Ewy Zielińskiej, zatytułowany Fotografie dawnego Lublina z akt Inspekcji Budowlanej. Pod tym niezobowiązującym tytułem kryje się potężny album prezentujący 341 fotografii kilkudziesięciu ulic w Lublinie z lat 1926-1949. Wszystkie opatrzone są stosownymi sygnaturami, szczegółowo opisane, a przy tym bardzo dobrze wydrukowane.

Ewę poznałem kilka lat temu i od razu wydała mi się co najmniej nietypowa, a najnowsza publikacja tylko utwierdziła mnie w tym przekonaniu. Nikt zupełnie normalny nie podjąłby się metodycznego przejrzenia ponad sześciu tysięcy teczek lubelskich nieruchomości, wydobycia z nich zdjęć, dopatrzenia się tam przeróżnych szczegółów i w końcu opisania tego wszystkiego w sensowny sposób.

Każdy, kto przeglądał teczki Inspekcji Budowlanej wie, że są to materiały niezwykle podstępne. Szuka się czegoś konkretnego, a nagle tonie w morzu szczegółów o dołach ustępowych, problemach dnia codziennego, różnego rodzaju sąsiedzkich donosach doręczonych za potwierdzeniem odbioru albo po prostu odpływa na widok pięknych planów, skreślonych wprawną ręką przedwojennych architektów. Tym bardziej doceniam Zielińską, że była w stanie narzucić sobie dyscyplinę (może nawet wbrew sobie?) i dobrze wyważyła opisy – jest w nich dużo detali, a mimo to pozostają zwarte.

A jednak i Zielińska dała się zwieść Inspekcji Budowlanej na manowce. I tak na przykład na jednym ze zdjęć dopatrzyła się barona loteryjnego Michała Morajne, właściciela kolektury „Uśmiech Fortuny”. Ostrzegałem ją, że podobieństwo mikroskopijnego mężczyzny ze zdjęcia do Morajnego jest bardzo wątpliwe, ale nie chciała mnie słuchać. Tymczasem w książce znajduje się wiele prawdziwych skarbów. Jest tam na przykład zdjęcie szyldu Szamy Grajera (Krakowskie Przedmieście 24), wtedy jeszcze fryzjera i raczkującego alfonsa, a po kilku latach pełnoprawnego bandyty i króla lubelskiego getta. Jest też zakład fryzjerski Felicji Ostrowskiej przy Krakowskim Przedmieściu 46, w którym 9 września 1939 roku zginął Czechowicz. Poza tym co najmniej jedno zdjęcie pokazujące prymitywną zabudowę Majdanu Tatarskiego – w tych budach przypominających altany działkowe Niemcy zorganizują potem getto.

Do tego cała masa fotografii, które miały tylko dokumentować fasady budynków, a przypadkowo uchwyciły wyjątkowe sceny z życia międzywojnia. Na przykład front kina „Stylowy” z krzykliwymi afiszami wybitnych produkcji filmowych „Wyspa w płomieniach” i „Pościg za kawalerem”. Albo wejście do hotelu „Angielskiego” (Krakowskie Przedmieście 21), z którym zjawiskowo komponuje się jakiś młodociany gawrosz. Uśmiechnąłem się na widok kiści bananów w witrynie owocarni Mojżesza Hudesa przy Krakowskim Przedmieściu 36 (nie byle jakich, bo to na pewno nie dzisiejsze cavendishe, ale już niemal wymarła odmiana Big Mike) i wystawki w oknie sklepu z ubrankami dziecięcymi „Bobo” Ruchli i Debory Cukiermanówien (Staszica 1).

Fotografie dawnego Lublina to jednocześnie opowieść o radykalnych zmianach estetycznych, które miasto przeszło pod koniec lat 30. W magistracie zapanowała wtedy gorączka rewitalizacji – remontowano kamienice, malowano fronty na różne kolory, skracano wystające futryny, a przede wszystkim wymieniano krzykliwe szyldy. Zgiełk piktogramów i murali, które doskonale widać jeszcze na zdjęciach Stefana Kiełszni z 1934 roku, zastąpił wtedy totalitarny modernizm odgórnie kreślonych napisów reklamowych, do bólu eleganckich i tak samo nudnych.

Chciałbym skrytykować tę książkę, ale nie mam się niestety do czego przyczepić. Wniosłem w nią nieznaczny wkład, ale byłem przekonany, że nigdy nie powstanie i prędzej czy później rozkraczy się albo rozsypie. Boję się tylko, że dużą barierą będzie jej cena (95 zł) i przejdzie przez to niemal niezauważona. Dużym powodzeniem cieszą się kiepskie albumy składane na kolanie bez większego pomysłu i wysiłku, w których po raz setny możemy oglądać te same zdjęcia lub ujęcia, natomiast ciekawe pozycje przechodzą często bez większego echa. Jeżeli ktoś szuka dobrego prezentu na święta i zamiast na siebie, 100 zł pragnie wydać na bliskich – ma ku temu dobrą okazję. Dobrze by natomiast było, gdyby za jakiś czas cała książka albo przynajmniej wszystkie te fotografie trafiły na stronę internetową Archiwum.

Nigdy nie rozumiałem zachwytów nad sterylnymi zdjęciami Hartwiga, który posiadł przedziwną sztukę wysysania życia nawet z fotografii portretowych. Znacznie ciekawsze robili wspomniany Kiełsznia, Stanisław Magierski i, jak się okazuje, często anonimowi inspektorzy nadzoru budowlanego. Podejrzewam zresztą, że za kilkadziesiąt lat będziemy z wypiekami na twarzach sięgać nie po nadęte fotografie z tych wszystkich powtarzalnych albumów, ale zdjęcia wykonane przez współczesnych pracowników niskiego szczebla przeróżnych wydziałów Urzędu Miasta.

Tak czy inaczej to już kolejna bardzo udana publikacja Archiwum w tym roku. Kilka tygodni temu drukiem ukazał się album-wunderkamera Archiwum nieco inaczej przygotowany pod redakcją Marka Krzykały na 10-lecie Galerii Jezuicka 13. W obu widać kawał ciężkiej pracy ich autorów, a w przypadku Zielińskiej również pasję, która wymyka się sztywnym regułom powszedniości.

Fotografie dawnego Lublina z akt Inspekcji Budowlanej. Archiwum Państwowe w Lublinie, 2020

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wszystko zgodnie z planem, Polski Cukier AZS UMCS ograł Energę Toruń

Wszystko zgodnie z planem, Polski Cukier AZS UMCS ograł Energę Toruń

Bez zaskoczenia w hali MOSiR. Polski Cukier AZS UMCS ani razu nie przegrywał z Energą Toruń, a ostatecznie pokonał rywalki 88:78.

Wyleczą zęby w busie

Wyleczą zęby w busie

Bus z dentystą na podkładzie znów zaparkuje w województwie lubelskim. Dzieci i młodzież mogą skorzystać w nim z bezpłatnego leczenia.

Żużel. Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii

Żużel. Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii

Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii. Zawodnik Orlen Oil Motoru Lublin był blisko awansu do finałowego biegu, ale w półfinale przytrafił mu się defekt

zdj ilustracyjne

Zdrowie jest dla nich ważne – rusza Olimpiada Zdrowia PCK

Polski Czerwony Krzyż zaprasza do udziału w XXII edycji Olimpiady Zdrowia PCK z Biedronką. Wydarzenie ma na celu promowanie zdrowego stylu życia i zaangażowanie młodych liderów zdrowia w działania prospołeczne.

Lider lepszy od outsidera, czyli szesnastka wygrana ChKS Chełm

Lider lepszy od outsidera, czyli szesnastka wygrana ChKS Chełm

Niespodzianki w Chełmie nie było. Tamtejszy ChKS, czyli zdecydowany lider tabeli zrobił swoje i w niedzielę zanotował szesnastce zwycięstwo w szesnastym ligowym spotkaniu tego sezonu. Tym razem drużyna trenera Krzysztofa Andrzejewskiego pokonała 3:0 ostatni w tabeli SMS PZPS Spała.

Kiedy remont Zana? Miasto chce ruszyć jeszcze w tym roku

Kiedy remont Zana? Miasto chce ruszyć jeszcze w tym roku

Miasto szykuje się do remontu ulicy Zana. Trwa oczekiwanie na decyzję środowiskową. A kiedy zaczną się prace?

Paweł Wąsek jest obecnie najlepszym Polakiem w Turnieju Czterech Skoczni i Pucharze Świata

Skoki narciarskie. Świetny występ Pawła Wąska podczas kwalifikacji w Bischofshofen

73. Turniej Czterech Skoczni nieuchronnie zbliża się do końca. W niedzielę odbyły się kwalifikacje do ostatniego z konkursów, który na skoczni w Bischofshofen zaplanowano w Święto Trzech Króli. Zawody wygrał Stefan Kraft, a tuż za podium znalazł się Paweł Wąsek

Groźny wypadek na S17 w Rykach. Łoś na drodze spowodował zderzenie
Zdjęcia
galeria

Groźny wypadek na S17 w Rykach. Łoś na drodze spowodował zderzenie

W nocy z czwartku na piątek, około godziny 1:00, na trasie S17 w Rykach doszło do groźnego zdarzenia. Na drogę niespodziewanie wbiegł łoś, co skończyło się zderzeniem dwóch samochodów.

Wojciech Kamiński (PGE Start Lublin): W Stargardzie zagraliśmy jeden z najlepszych meczów w sezonie

Wojciech Kamiński (PGE Start Lublin): W Stargardzie zagraliśmy jeden z najlepszych meczów w sezonie

PGE Start Lublin jest zdecydowanie na fali. Czerwono-czarni w sobotę pokonali na wyjeździe PGE Spójnię i zbliżyli się do występu w finałowym turnieju Pucharu Polski. Jak „energetyczne derby” oceniają przedstawiciele obu drużyn?

Tłum na pokazie przedpremierowym "Kleks i wynalazek Filipa Golarza" w kinie Bajka. Na sali zabrakło miejsc
galeria

Tłum na pokazie przedpremierowym "Kleks i wynalazek Filipa Golarza" w kinie Bajka. Na sali zabrakło miejsc

Noworoczne Kino Rodzinne to pierwsze z wydarzeń dla rodzin, które na 2025 rok zaplanowało miasto Lublin. 5 stycznia, najmłodsi mieszkańcy Lublina wraz z rodzicami lub dziadkami mogli nieodpłatnie wybrać się na przedpremierowy pokaz filmu w Kinie Bajka

Ręce nie bolą, ale serce boli. Opinie po meczu PGE GiEK Skra Bełchatów – Bogdanka LUK Lublin

Ręce nie bolą, ale serce boli. Opinie po meczu PGE GiEK Skra Bełchatów – Bogdanka LUK Lublin

Wielkie emocje w Bełchatowie. Gospodarze, czyli PGE GiEK Skra prowadzili z faworyzowaną Bogdanką LUK Lublin 2:0. Ostatecznie dopisali do swojego konta tylko jeden punkt. Goście w tie-breaku wygrali 15:13 i 3:2 w całym spotkaniu. Jak obie ekipy oceniają zawody?

Coraz bliżej przebudowy al. Unii Lubelskiej. Miasto nadal czeka na oferty

Coraz bliżej przebudowy al. Unii Lubelskiej. Miasto nadal czeka na oferty

Miasto Lublin wraz z początkiem października ubiegłego roku ogłosiło przetarg na modernizację jednej z kluczowych ulic miasta, która obejmie także przebudowę mostów nad Bystrzycą. Sprawdzamy na jakim etapie jest zapowiadany remont al. Unii Lubelskiej.

Nową dyrektorką placówki została Marzena Brzezicka (na zdj. w bieli)

Zamkowe muzeum z dyrektorką. Zaczyna własny rozdział

W czwartek, 2 stycznia, akt powołania na stanowisko dyrektora Muzeum Zamek w Janowcu z rąk marszałka Jarosława Stawiarskiego otrzymała Marzena Brzezicka. Od nowego roku, zgodnie z decyzją władz wojewódzkich, placówka pozostaje niezależną instytucją kultury.

Remont kładki dawno skończony. Na ulicy ciągle są pozostałości

Remont kładki dawno skończony. Na ulicy ciągle są pozostałości

Kładka nad ulicą Filaretów w Lublinie remontowana była przez kilka miesięcy. Jeden z naszych Czytelników zwrócił uwagę na to, że pomimo skończonego we wrześniu remontu, na ulicy nadal zauważyć można jego pozostałości. Chodzi o czerwone pasy. Po co one są i dlaczego nie zniknęły po skończeniu prac?

Unikali kary, a jednak wpadli w ręce policji

Unikali kary, a jednak wpadli w ręce policji

Jednym z zadań policjantów jest doprowadzanie do aresztu osób, które uchylają się od obowiązku odbycia kary więzienia. W ubiegłym tygodniu zamojscy policjanci doprowadzili do zakładu karnego aż czterech poszukiwanych.

Kalendarz
styczeń 2025
P W Ś C Pt S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31