Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

25 czerwca 2019 r.
7:48

Gang przez lata okradał firmy w całej Polsce. Surowe wyroki za skradzione miliony

Od jedenastu do ośmiu lat więzienia – takie wyroki usłyszeli członkowie gangu Adama Z. z Lublina. Grupa latami okradała firmy w całej Polsce. Łupem włamywaczy padły blisko trzy miliony złotych

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Wyrok dotyczący gangu zapadł właśnie w Sądzie Okręgowym w Lublinie. To finał sprawy, na trop której wpadli kryminalni z lubelskiej komendy wojewódzkiej. Jak ustalili – grupa Adama Z. działała od 2008 do 2013r. Gang rozpoczął działalność po tym, jak Adam Z. i jego kompan. – Piotr B. – wrócili z Belgii. Odsiadywali tam krótkie wyroki za kradzieże.

Rozpruwali sejfy i kasetki z pieniędzmi

W Polsce nie chcieli podejmować się uczciwej, ale słabo płatnej pracy. Postanowili wykorzystać swoje „doświadczenie”, włamując się do biur i budynków przemysłowych. Specjalizowali się w rozpruwaniu sejfów i kasetek z pieniędzmi. Stąd kryptonim „sejf”, jaki policja nadała operacji przeciwko włamywaczom.

Kryminalni szybko rozpracowali gang, ale trudno im było złapać przestępców na gorącym uczynku. Adam Z. i jego kompani byli bardzo ostrożni. Nie korzystali z telefonów. Porozumiewali się jedynie przez krótkofalówki. Wyjeżdżając na „akcje” spali w samochodzie, by nie meldować się w hotelach. Mieli ze sobą sprzęt biwakowy, więc czasami obozowali w lasach. Przestępcy dokładnie obserwowali budynki, które planowali obrabować. Poruszali się busem, użyczonym przez znajomego, którego w zamian wozili na wizyty lekarskie.

Okazja do zatrzymania włamywaczy pojawiła się w 2013 r. Adam Z. i jego koledzy mieli wtedy obrabować chłodnię w Krężnicy pod Lublinem. Nocą policjanci odnaleźli ich busa zaparkowanego kilkaset metrów do zakładu. W aucie nikogo nie było. Policjanci poszli więc do firmy i porozmawiali z ochroniarzem, który zapewnił, że nie było żadnego włamania. Kryminalni sprawdzili jednak biura, gdzie zobaczyli zdemolowane szafki i szuflady.

Natychmiast zarządzono blokady dróg. Policjanci ruszyli w pościg za busem. Udało się go zatrzymać dopiero w Lublinie, przy ul. Balladyny. Autem podróżowało sześciu mężczyzn. Tylko Andrzejowi Z. udało się uciec. Został jednak zatrzymany następnego dnia, w swoim mieszkaniu przy ul. Pana Balcera.

Początkowo mężczyzna nie przyznał się do kierowania gangiem, a jedynie do włamania do chłodni. Jego kompani również zaprzeczali wszelkim zarzutom. Sytuacja zmieniła się po tym, jak Piotr B. i Marcin S. zaczęli współpracować z prokuraturą. Dokładnie opisali sposób działania gangu. Okazało się, że ich największym skokiem było włamanie do firmy w Lublińcu. Przestępcy zabrali wtedy z sejfu 1,2 mln zł. Kolejne 400 tys. zrabowali z firmy budowlanej w miejscowości Lipno. Wrócili tam po dwóch latach. Okazało się, że zakład nie wzmocnił zabezpieczeń. Złodzieje okradli więc firmę po raz drugi, zabierając aż 700 tys. zł.

Włamywacze działali zwykle w pięcioosobowej grupie

Maciej G. był kierowcą, Sebastian P. odpowiadał za obserwację otoczenia. Andrzej Z., Piotr B. oraz Mariusz S. włamywali się do budynków. Na ostatnią, zakończoną wpadką akcję, panowie zabrali jeszcze Piotra K. Jak ustaliła prokuratura, zrobili to „z litości”. Piotr K. był bowiem życiowym nieudacznikiem, ale jednocześnie potrzebował pieniędzy i był zafascynowany działalnością kolegów. On sam przyznał podczas późniejszego przesłuchania, że liczył na „przeżycie ciekawej przygody”. Ucieszyłby go jakikolwiek „odsyp”, bo wiedział, że koledzy uważają go za „leszcza”.

Sprawa Piotra K. została wyłączona do odrębnego postępowania. Jego kompanów oskarżono w 38 włamań w 10 województwach. Przestępcy ukradli ponad 2,9 mln zł. Spowodowali szkody szacowane na 65 tys. zł. Pod koniec śledztwa wszyscy przyznali się do zarzutów. Andrzej Z. został skazany na 11 lat więzienia, a Maciej G. i Sebastian P. na 10 lat pozbawienia wolności. Piotr B. i Mariusz S. usłyszeli wyroki odpowiednio 8,5 roku oraz 8 lat więzienia. Rozstrzygniecie nie jest prawomocne.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Walentynki z Namysłowiakami. "To właśnie miłość"
14 lutego 2025, 19:00

Walentynki z Namysłowiakami. "To właśnie miłość"

Wokaliści Sylwia Przetak i Michał Grobelny wystąpią wraz z Orkiestrą Symfoniczną im. Karola Namysłowskiego w Zamościu podczas walentynkowego koncertu "To właśnie miłość".

Fryderyk Janaszek (Górnik Łęczna): Granie w czarnym trykocie mi służy

Fryderyk Janaszek (Górnik Łęczna): Granie w czarnym trykocie mi służy

Drugi mecz kontrolny w tym tygodniu, a czwarty w czasie zimowych przygotowań i druga wygrana Górnika Łęczna. W piątek w centrum treningowym Cracovii zielono-czarni pokonali drugoligowca ze Słowacji - FC ViON Zlate Moravce. Jak spotkanie podsumował trener Pavol Stano i zawodnicy?

Partyzanckie muzeum prawie gotowe. Ale kasy na ekspozycję nie ma
galeria

Partyzanckie muzeum prawie gotowe. Ale kasy na ekspozycję nie ma

Wykonawca aneksował umowę i budowa Muzeum Partyzantów Polskich w Osuchach nieco się przeciągnęła. Ale to w sumie ma niewielki wpływ na otwarcie placówki, bo nadal nie wiadomo czy będą pieniądze na jej wyposażenie.

Prof. Zbigniew Pater i prof. Paweł Komada tytuły doktorów honoris causa odbiorą w poniedziałek
NAUKA I WSPÓŁPRACA

Tytuły ukraińskiej uczelni dla naszych naukowców. Po raz pierwszy w historii

Tego jeszcze w historii nie było. Wydarzy się w poniedziałek. Po raz pierwszy naukowcy z Polski otrzymają tytuły doktorów honoris causa Łuckiego Narodowego Uniwersytetu Technicznego. Mowa naukowcach z lubelskiej uczelni.

Icemania szykuje się na ferie. Będą promocje

Icemania szykuje się na ferie. Będą promocje

Ferie zimowe w Lubelskiem już za dwa tygodnie. Mamy dobre wiadomości dla tych, którzy w tym czasie chcieliby pojeździć na łyżwach. MOSiR Lublin zaplanowało specjalne zniżki na bilety wstępu.

W otwarciu wypożyczalni w Krasnymstawie uczestniczyli burmistrz Daniel Miciuła, jego zastępczyni Monika Sawa, dyr. Mariusz Antoniuk oraz przedstawiciele lubelskiego ROPS

Sprzęt do rehabilitacji za darmo. Ale nie dla wszystkich

Poniatowskiego 8b – pod tym adresem w Krasnymstawie od ponad tygodnia działa wypożyczalnia sprzętu rehabilitacyjnego. Jest jedną z 12 w województwie, które powstały dzięki pieniądzom z Unii Europejskiej. Kto może z niej korzystać?

Górnik Łęczna pokonał w sparingu drugoligowca ze Słowacji [zobacz bramki]

Górnik Łęczna pokonał w sparingu drugoligowca ze Słowacji [zobacz bramki]

W piątek Górnik Łęczna rozegrał kolejny mecz kontrolny. Tym razem drużyna Pavola Stano zmierzyła się ze słowackim drugoligowcem FC ViOn Zlate Moravce. Chociaż zielono-czarni błyskawicznie stracili gola, to ostatecznie pokonali rywali 3:2.

Sprawcy brutalnych napaści zostali zatrzymani, a sąd ich aresztował

Tłukli łańcuchem, przypalali papierosami. Już nikogo więcej nie napadną

Jest ich trzech. Każdemu grozi do 15 lat więzienia. Wszyscy zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. To sprawcy brutalnych napaści, do jakich doszło ostatnio w powiecie opolskim.

Główna siedziba Książnicy Zamojskiej mieści się na ul. kamiennej 20. Biblioteka ma też kilka swoich filii w mieście

Miliony dla biblioteki. Zdalne wypożyczenia i zwroty

"Cyfryzacja na najwyższym poziomie wkracza do Zamościa, co stanowi milowy krok w kierunku budowania społeczeństwa informacyjnego i zwiększenia kompetencji cyfrowych lokalnej społeczności" - zakomunikował w prezydent Rafał Zwolak, informując o podpisaniu umowy na kilkumilionowy projekt dla biblioteki.

Piotr Rzetelski, wicestarosta puławski z PSL-u (z lewej) i Mariusz Wicik, szef puławskiego PiS-u, zawiązali porozumienie, które pozwoliło ich ugrupowaniom przejąć władzę w puławskiej radzie miasta. W powiecie PSL również rządzi, ale z Koalicją Obywatelską i Polską 2050

Polityczne zmiany w Puławach. Czy sięgną powiatu?

W czwartek Prawo i Sprawiedliwość do spółki z Polskim Stronnictwem Ludowym przejęło władzę w Radzie Miasta Puławy. Czy ta nowa koalicja idąca w poprzek ogólnopolskiego podziału politycznego dotrze także do powiatu? Zapytaliśmy o to puławskich polityków.

Zarzuty dla adwokata. Oszukał kościelne instytucje na duże pieniądze

Zarzuty dla adwokata. Oszukał kościelne instytucje na duże pieniądze

Prokuratura Regionalna w Lublinie przedstawiła 55-letniemu adwokatowi z Wrocławia zarzuty oszustwa instytucji kościelnych na ponad 1,2 mln zł. Według ustaleń powoływał się też na wpływy w prokuraturze, obiecując pomoc w uchyleniu aresztu prywatnemu klientowi. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Lubelscy politycy PiS apelują: Poprzyjcie Karola Nawrockiego

Lubelscy politycy PiS apelują: Poprzyjcie Karola Nawrockiego

Politycy Prawa i Sprawiedliwości z Lubelszczyzny zorganizowali konferencję prasową, aby wyrazić poparcie dla kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego. Apelowali do mieszkańców regionu o zbieranie podpisów i wsparcie finansowe kampanii, podkreślając, że wybory 18 maja to szansa na powrót do „normalności” i obronę wartości takich jak Bóg, honor i ojczyzna.

Wjechał prosto w dziewczynkę na przejściu
FILM Z MONITORINGU
film

Wjechał prosto w dziewczynkę na przejściu

To mogło się skończyć tragicznie. Jadący nissanem mężczyzna wjechał prosto w przechodzącą przez ulicę nastolatkę.

Stacja narciarska w Chrzanowie była zamknięta od poniedziałku. Jutro ma ponownie ruszyć

Weekend na nartach? Wiemy, gdzie można pojeździć

Stok w Kazimierzu Dolnym działa, odkąd ruszył tutaj sezon. Po przerwie spowodowanej wzrostem temperatur w weekend otwarte zostaną równe dwie inne stacje narciarskie w regionie.

Zatrudnił się w firmie odzieżowej, by ją okraść z czapek i szalików

Zatrudnił się w firmie odzieżowej, by ją okraść z czapek i szalików

Czapki, szaliki, w sumie 700 sztuk odzieży zimowej. To wszystko przywłaszczył sobie pracownik od swojego pracodawcy. Później, jego koledzy tym handlowali.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Różne -> Sprzedam

kurek

ZAMOŚĆ

39,00 zł

Różne -> Sprzedam

zlacz

ZAMOŚĆ

52,00 zł

Różne -> Sprzedam

zawór

ZAMOŚĆ

95,00 zł

Różne -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

155,00 zł

Różne -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

165,00 zł

Komunikaty