W sobotę piłkarze Górnika Łęczna zagrają na wyjeździe z GKS Tychy (godz. 15). Na sześć kolejek przed zakończeniem sezonu głównym celem podopiecznych Ireneusza Mamrota jest jak najszybsze zapewnienie sobie utrzymania
Rozgrywki zaplecza PKO BP Ekstraklasy wchodzą w decydująca fazę. Piłkarze z Łęcznej w poprzedniej kolejce ograli u siebie pretendujący do awansu Bruk-Bet Termalica Nieciecza i mają obecnie sześć punktów przewagi nad strefą spadkową. W najbliższy weekend nadarzy się dobra okazja, aby ten dystans jeszcze powiększyć. Zielono-czarni zagrają bowiem na wyjeździe z GKS Tychy, który obecnie plasuje się o dwie lokaty niżej.
Łęcznianie ze stadionem w Tychach mają bardzo dobre wspomnienia. To właśnie tam przed dwoma sezonami rozpoczęli walkę w barażach o awans do PKO BP Ekstraklasy, którą zakończyli sukcesem. Wówczas dowodzona przez trenera Kamila Kieresia ekipa w regulaminowym czasie wywalczyła remis, a grę w finale zapewniła sobie wygrywając konkurs rzutów karnych. W sobotę konkurs jedenastek jest wykluczony, ale kibice nie mieliby nic przeciwko, by ich ulubieńcy wrócili na Lubelszczyznę w równie dobrych nastrojach.
Z jakim nastawieniem na mecz udadzą się Maciej Gostomski i spółka? – To będzie dla mnie fajny mecz, bo spędziłem w Tychach trzy lata i bardzo dobrze się tam czułem. Myślę, że kibice doceniali to ile grając w GKS zostawiałem zdrowia i serca na boisku. Dlatego cieszę się, że znów zagram na najładniejszym stadionie w Fortuna I Lidze. Nie ma jednak mowy o sentymentach – teraz jestem piłkarzem Górnika i będziemy chcieli zdobyć w tym spotkaniu trzy punkty – mówi Marcin Biernat, obrońca Górnika i były piłkarz GKS. – Po odejściu z Tychów gościłem na tamtejszym stadionie dwa razy. Jako zawodnik Miedzi Legnica sięgnąłem z kolegami po zwycięstwo, a jako piłkarz Górnika Polkowice zanotowałem remis. Dlatego mam pozytywne wspomnienia z tamtego miejsca. Nasz najbliższy rywal jest w lekkim dołku, ale w tej lidze każdy jest w stanie wygrać z każdym. Dlatego musimy być gotowi na ciężki bój i dać z siebie wszystko – dodaje doświadczony defensor.
W poprzedniej kolejce za kartki pauzował Hubert Sobol. Natomiast na mecz z GKS trener Mamrot będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników. Początek meczu w Tychach zaplanowano na godzinę 15. Mecz będzie można obejrzeć za pośrednictwem platformy Polsat Box Go. Link do płatnej transmisji internetowej będzie dostępny także na klubowym portalu zielono-czarnych w zakładce „centrum meczowe”.