Górnik Łęczna wrócił do treningów. Pierwsze zajęcia przed rozpoczęciem kolejnego sezonu poprowadził nowy sztab szkoleniowy, jednak dowódca pozostał ten sam – Ireneusz Mamrot.
Przypomnijmy, że już po zakończeniu poprzedniej kampanii z drużyną zielono-czarnych pożegnał się Kamil Socha, a powodem zakończenia jego pracy w Łęcznej były kwestie osobiste. Klub szybko znalazł następców i 22 czerwca pierwsze zajęcia w roli asystentów trenera Ireneusza Mamrota poprowadzili: Tomasz Horwat i Daniel Rusek. Drugiego ze szkoleniowców kibicom Górnika specjalnie przedstawiać nie trzeba. Trener Rusek od początku swojej przygody z piłką związany jest z Górnikiem, najpierw jako zawodnik grup młodzieżowych, a później jako trener klubowej Akademii.
Z kolei Horwat ostatnio pracował jako asystent Tomasza Kafarskiego w Sandecji Nowy Sącz, a w przeszłości awansował z FC Wrocław Academy do Centralnej Ligi Juniorów U-19. Później przeniósł się do Śląska Wrocław, w którym prowadził zespół tej samej kategorii wiekowej, a następnie rezerwy tego klubu. Ponadto Horwat w Śląsku Wrocław pełnił funkcję dyrektora sportowego Akademii Piłkarskiej.
Pozostali członkowie sztabu się nie zmienili. Trenerem bramkarzy nadal jest Sergiusz Prusak, trenerem przygotowania fizycznego jest Piotr Wilawer, a kadrę medyczną stanowią: Marcin Lenart i Marcin Panasiuk. Funkcję kierownika drużyny sprawuje za to Damian Czarnocki.
Czwartkowe, premierowe zajęcia miały charakter wprowadzający, a po jego zakończeniu klub ogłosił pierwszy letni transfer. Nowym zawodnikiem zielono-czarnych został Piotr Starzyński, którego udało się wypożyczyć na rok z Wisły Kraków. Trzeba od razu dodać, że pomocnik pozyskany z „Białej Gwiazdy” jest młodzieżowcem.
– Jestem zawodnikiem z predyspozycjami ofensywnymi. Najlepiej gra mi się na pozycji skrzydłowego, choć występowałem również jako ofensywny pomocnik. W nadchodzącym sezonie chciałbym grać jak najwięcej i być częścią drużyny, która będzie walczyła o awans – mówi na klubowym portalu Górnika Starzyński.
19-latek ma na koncie 33 występy na najwyższym szczeblu, ale po spadku do Fortuna I Ligi grał bardzo mało – 12 razy w lidze i dwa w Pucharze Polski. W sumie na boisku spędził jednak tylko ciut ponad 420 minut.
W piątek wszyscy zawodnicy Górnika przejdą testy sprawnościowe i przez kolejne dni będą trenować na własnych obiektach. Już w sobotę, 1 lipca zielono-czarni zagrają pierwszy mecz kontrolny, a ich rywalem będzie beniaminek Fortuna I Ligi Motor Lublin. Od 3 do 11 lipca łęcznianie będą przebywać na zgrupowaniu w Kielcach, gdzie zagrają kolejny sparing. Pierwotnie rywalem Macieja Gostomskiego i spółki miał być rumuński Voluntari FC, ale ostatecznie Górnicy zagrają z Omonią Nikozja, a więc zdecydowanie bardziej rozpoznawalnym rywalem. Później podopieczni trenera Mamrota zmierzą się jeszcze z: Hapoelem Beer Szewa, a także Zorią Ługańsk.