Robert Dadok z Górnika Zabrze, Michał Janota, który ostatnio zakładał koszulkę Podbeskidzia Bielsko-Biała, a teraz Adam Radwański z Bruk-Bet Termaliki Nieciecza. To kolejny piłkarz, który przy okazji zimowego okienka transferowego łączony jest z transferem do Motoru Lublin.
O zainteresowaniu Radwańskim ze strony żółto-biało-niebieskich poinformował portal WP Sportowefakty. 25-letni, filigranowy pomocnik (170 cm wzrostu) ma za sobą niezłą rundę.
Wystąpił w 18 meczach i zapisał na swoim koncie: trzy gole i dwie asysty. Występował głównie jako prawy skrzydłowy, ale kilka meczów zagrał także w środku pola. Jego umowa ze „Słonikami” wygasa w lecie 2024 roku.
Radwański zaczynał karierę w płockich klubach: UKS MDK i Mazowszu. Następnie trafił do juniorów Wisły. W ekipie „Nafciarzy” występował do sezonu 2015/2016. Wiosną tamtych rozgrywek przeniósł się do Błękitnych Raciąż, a następnie mimo młodego wieku zwiedził całkiem sporo klubów.
Najpierw był Świt Nowy Dwór Mazowiecki, Widzew Łódź, Raków Częstochowa, ponownie Widzew, aż przed sezonem 20/21 wylądował w Niecieczy. I właśnie w Bruk-Bet Termalice występuje do tej pory. Miał nawet okazję zagrać na boiskach ekstraklasy (26 spotkań i dwa gole). W sumie dla „Słoników” uzbierał 112 meczów, a także: 16 bramek i 17 asyst.