Dąbrowa Tarnowska (woj. małopolskie). Prokuratura Rejonowa w Dąbrowie Tarnowskiej wszczęła śledztwo w sprawie udzielania środków psychotropowych i narażenia 9-letniej dziewczynki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.
Dziewczynka trafiła do szpitala. Wykryto w jej organizmie substancje o składzie charakterystycznym dla ecstasy. - Dziewczynka była poddenerwowana, reagowała wybuchowo. Towarzyszył jej ból brzucha - mówi Witold Swadźba z Prokuratury Rejonowej w Dąbrowie Tarnowskiej
Jedyny trop, wskazujący na możliwość udzielania takich substancji, pochodził z zeznań chłopca, który twierdził, że w sierpniu pod sklepem w miejscowości, w której chodziła do szkoły poszkodowana dziewczynka, ktoś chciał go poczęstować cukierkiem przypominającym misia. Prokuratura weryfikuje ten trop.
Dąbrowska policja zwróciła się z apelem do rodziców i opiekunów, by ostrzegali dzieci przed niebezpieczeństwem związanym z przyjmowaniem słodyczy od nieznajomych osób. Przeprowadzono również akcję informacyjną w szkołach.