Zatrzymany Algierczyk jest drugą osobą, która usłyszała zarzut zabójstwa 21-latka w barze z kebabem w Ełku. Wcześniej prokuratura postawiła zarzut zabójstwa także Tunezyjczykowi, który pracował tam jako kucharz.
– Prokurator uznał, że w trakcie szamotaniny dwie osoby atakujące działały z zamiarem dokonania zabójstwa. To spowodowało, że postanowiliśmy postawić zarzuty dokonania zabójstwa w porozumieniu – poinformował Wojciech Piktel z Prokuratury Rejonowej w Ełku.
Daniel R. zginął w noc sylwestrową po awanturze przed miejscowym barem kebab. 21-latek miał wynieść z lokalu dwie butelki napojów bez płacenia za nie. Według ustaleń śledczych właściciel i kucharz wybiegli za mężczyzną. Skończyło się tragicznie - 21-latek zginął od ciosów nożem.