W Wielkiej Brytanii zwyrodnialec przez 27 lat gwałcił swoje dwie córki. Miał z nimi dziewięcioro dzieci. Mężczyzna skazany został przez sąd w Sheffield na dożywocie za każdy z udowodnionych gwałtów.
Prowadzący sprawę sędzia przyznał, że był to najgorszy przypadek w całej jego 40-letniej karierze.
Kobiety zachodziły w ciążę 19 razy. Urodziły dziewięcioro dzieci. Siedmioro z nich posiada deformacje genetyczne, pięć razy ciąża zakończyła się poronieniem, natomiast pięć razy aborcją.
Skazany zaczął gwałcić swoje córki w 1981 roku, gdy kobiety ukończyły osiem lat. Znęcał się nie tylko nad córkami, ale także i żoną. Sterroryzowana rodzina bała się mówić o swoim horrorze. Córki odmawiały ujawnienia lekarzom, z kim zachodziły w ciążę.
- Teraz po wyroku mamy pewność, że ten przestępca otrzymał najsilniejszą z możliwych kar za swoje haniebne przestępstwa - powiedział Simon Torr z miejscowej policji.
- Teraz musimy zagwarantować wsparcie dla tych, którzy doznali cierpień w wyniku jego działania - dodał.
Ze względów bezpieczeństwa rodziny i zagwarantowania anonimowości, policja nie ujawniła personaliów gwałciciela.
Brytyjska prasa porównuje ten przypadek do sprawy Josefa Fritzla, który przez 24 lata więził swoją córkę i miał z nią siedmioro dzieci. Mężczyzna został oskarżony o morderstwo jednego z nich. Dziecko zmarło zaraz po urodzeniu.
(tw)