W naszym regionie wciąż są planowane i realizowane inwestycje, zarówno gminne, powiatowe, jak i wojewódzkie. Widzimy budowę dróg, mieszkań deweloperskich, rozwój budownictwa handlowego. A ekobudownictwo zostało nawet umieszczone wśród gospodarczych sektorów strategicznych kraju.
Temat rynku pracy właśnie w sektorze budowlanym podjął Wojewódzki Urząd Pracy w Lublinie w ramach badania „Analiza branży budowlanej w województwie lubelskim”. To fakt, że zarobki w województwie lubelskim są w branży niższe, niż w centrum i na zachodzie Polski – relacjonuje dyrektor WUP Małgorzata Sokół. – Wspieramy więc powiatowe urzędy pracy, aby maksymalnie wykorzystywały wszystkie możliwości ułatwiające pracownikom pozostanie na rynku pracy województwa i włączania do niego poszukujących pracy.
W mieście Lublinie można zarobić najwięcej spośród wszystkich powiatów regionu. Kluczowe zawody branżowe to murarze/tynkarze, operatorzy sprzętu budowlanego, elektrycy/monterzy instalacji elektrycznych, cieśle budowlani, monterzy instalacji wodno-kanalizacyjnych, centralnego ogrzewania i gazowych, hydraulicy oraz stanowiska wielozawodowe. Najwyższe średnie zarobki łączono ze stanowiskami kierownika budowy, inżyniera, projektanta budowlanego, a także hydraulika/instalatora sanitarnego i operatora sprzętu budowlanego.
Z wyników badania dowiadujemy się nie tylko o problemach z rekrutacjami, ale i z szarą strefą w branży. Duża rotacja pracujących wynika m.in. z sezonowości prac, zwłaszcza na stanowiskach nie wymagających wysokich kwalifikacji. Spośród branżowych pracowników spoza UE najwięcej zatrudnianych było właśnie do takich funkcji. Osoby młode, które wybiorą szkołę branżową z elementami kształcenia dualnego (praca z nauką) uzyskają największe możliwości poznania warunków zatrudnienia w branży. Badania jednoznacznie wskazały, że kandydaci do pracy po praktycznej nauce zawodu mogą od razu podejmować odpowiedzialne zadania ze względu na swoje doświadczenie.