Tysiące pacjentów z Lublina nie skorzystają już z darmowego leczenia zębów w Stomatologicznym Centrum Klinicznym przy ul. Karmelickiej. W tym roku NFZ przeznaczył mniej pieniędzy na opiekę dentystyczną.
Niska stawka na leczenie, zaproponowana przez fundusz, nie pozwala jednak na dalsze bezpłatne przyjmowanie pacjentów.
- To był duży komfort. Nie chodziło tylko o cenę. Leczyłem tam zęby, bo było szybko i profesjonalnie. Nie płaciłem za plomby - mówi 29-letni Rafał Borowicz z Lublina, który wielokrotnie korzystał z usług SCK.
Niezadowoleni są też sami studenci. - Ta forma leczenia dawała nam możliwość praktyk pod okiem profesjonalistów. Dzięki temu mieliśmy bezpośredni kontakt z pacjentem. Mam nadzieję, że studenci nadal będą mogli leczyć zęby, być może w innej placówce. Niestety nie będzie się to odbywać już na tak szeroką skalę - komentuje Piotr, student piątego roku stomatologii.
To nie jedyny problem z jakim boryka się teraz placówka. - W tym roku na leczenie stomatologiczne fundusz oferuje nam 660 tys. złotych. To nie wystarczy, by pacjenci wszystkich oddziałów mogli korzystać z bezpłatnych świadczeń - mówi Małgorzata Jabłonka, dyrektor obiektu. - Zastanawiamy się, ilu leczących się u nas dotąd pacjentów, będzie mogło sobie na to pozwolić.
Dyrektor nie chce mówić jeszcze o konkretnych kwotach na poszczególne świadczenia. - Wciąż jesteśmy w trakcie negocjacji z funduszem, choć szanse na uzyskanie większych sum są niewielkie. Odwołania do prezesa lubelskiego oddziału nic nie dały. Teraz spróbujemy w centrali NFZ - zapowiada.
Wiadomo, że placówka podpisze umowę na leczenie ortodontyczne. - Dostaniemy też pieniądze na protetykę stomatologiczną oraz na leczenie ponowotworowe. - Konkretne decyzje zapadną w najbliższym czasie - zapowiada Małgorzata Jabłonka.
Do tematu wrócimy.