Straż Miejska w Lublinie namierzyła mężczyznę, który wywiózł śmieci w krzaki. Miał pecha, bo z odpadami wyrzucił swoje dane
Worek ze śmieciami został znaleziony przy ul. Lipniak.
– Po otwarciu worka okazało się, że wewnątrz znajdują się zmieszane odpady – mówi Robert Gogola, rzecznik Straży Miejskiej. – Były papiery, resztki jedzenia, elektroodpady, tworzywa sztuczne, ale też dane osobowe – wylicza rzecznik.
Dzięki znalezionym danym strażnicy odwiedzili właściciela odpadów, wręczyli mu 500-złotowy mandat i zobowiązali do uprzątnięcia śmieci. Po worku nie ma już śladu.