W ciągu trzech najbliższych lat w mieście może stanąć szpital kliniczny. To warunek uruchomienia w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej kierunku lekarskiego. Rozważana jest też możliwość wybudowania pod Chełmem natowskiego szpitala.
- Z tymi studentami mamy problem - mówi prof. Józef Zając, rektor PWSZ. - Okazało się, że studiowali w ramach okrojonego programu. Do tego stopnia, że po ukończeniu studiów mogą nie uzyskać zawodowych uprawnień. Dlatego usilnie zabiegamy o środki, które pozwolą nam zniwelować różnice programowe w ramach zajęć wyrównawczych.
W przyszłym roku ma przyjść kolej na ratownictwo medyczne. Ciekawostką jest to, że w tym przypadku sojusznikiem uczelni jest Ministerstwo Obrony Narodowej. Chodzi o to, aby ratownicy byli szkoleni pod potrzeby szpitalnictwa wojskowego. Pod tym względem MON jest również rzecznikiem NATO. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że rozważana jest możliwość wybudowania pod Chełmem od podstaw natowskiego szpitala.
- Idealnym miejscem na taki szpital byłyby Depułtycze Królewskie, gdzie znajduje się nasze uczelniane lotnisko - dodaje prof. Zając. - W ten sposób spełniony zostałby jeden z podstawowych wymogów obowiązujących przy lokalizacji tego typu obiektów.
Zdaniem prof. Zająca utworzenie kierunku lekarskiego w ramach tworzonego Instytutu Medycznego to kwestia trzech najbliższych lat. Rektor formuje już profesjonalny zespół, który ma się tym zająć i doprowadzić przedsięwzięcie do szczęśliwego końca. W nowym szpitalu ma pracować co najmniej sześciu profesorów reprezentujących różne specjalizacje medyczne.
- Zakładamy, że w klinice zatrudnienie znajdzie docelowo ośmiu profesorów - planuje rektor. - Mamy duże wsparcie i życzliwość ze strony lubelskiego środowiska medycznego. Dla mieszkańców Chełma i okolic istotne będzie przede wszystkim to, że dzięki klinice będą wreszcie mieli zapewnioną ciągłość specjalistycznego leczenia.
Specjaliści z zakresu służby zdrowia przestrzegali prof. Zająca, aby uczelnia nie tworzyła swojego szpitala na bazie istniejącego już budynku. Taniej i skuteczniej jest wznieść taki obiekt od podstaw. Tym bardziej, że uczelnia ma niewykorzystaną jeszcze działkę przy ul. Batorego. Rektor nie ukrywa, że właśnie tam ma stanąć nowa klinika. Zapewnia też, że zostanie zbudowana zgodnie z najnowszymi standardami.