Religijne obrazy, kielichy, wina mszalne, ornaty, dzwony, ale też… sokowirówki i garnki - to wszystko prezentują wystawcy biorący udział w Targach Sakralnych Lubsacro przy ul. Dworcowej w Lublinie.
- Nikt jeszcze obrazu nie kupił, ale kilku duchownych się dopytywało. Ceny są różne z zależności od wielkości - od 2,5 tys. do 7 tys. zł. Wszystkie ceny można negocjować. I dodaje: - Maluję obrazy tradycyjną techniką - olej na płótnie. Portrety św. Ojca Pio to jest mój pomysł. Malowanie tego świętego sprawia mi przyjemność. Fotografie świętego są słabej jakości, dlatego postanowiłam go malować.
Większym zainteresowaniem duchownych odwiedzających targi cieszą się chociażby birety z owczej skóry. - Są dużo cieplejsze niż te z materiału - przekonuje Ewa Paprocka z firmy "Futrzarstwo i Skóra Kurów”. - W ofercie mamy też kamizelki z owczej skóry, które z tyłu są dłuższe. Można kupić lub zamówić wizytowe kożuchy trzy czwarte, które bardzo dobrze wyglądają na sutannie. Jeśli chodzi o kolory to częściej sprzedajemy czarne, w przypadku skórzanych kamizelek czasem duchowni wybierają też brązowe. Ceny za kamizelkę zaczynają się od 700 zł, biret kosztuje 200 zł.
Na targach, które potrwają do czwartku można kupić także drobny sprzęt AGD i fotele relaksacyjne. Imprezie towarzyszą koncerty. W programie znalazły się też warsztaty dla nauczycieli i katechetów. Można oglądać wystawę ikon. Dziś targi można zwiedzać w godz. 10-18, jutro od 10 do 15. Wstęp po rejestracji w biurze targów jest bezpłatny.
We wtorek został rozstrzygnięty konkurs "P@rafia on-line”po raz pierwszy organizowany przez Targi Lublin. Jego celem było wyłonienie najaktywniejszej parafii promującej swoje działania na stronie internetową. Jury wybrało trzech laureatów: parafia pw. Świętej Barbary w Łęcznej, parafia pw. Najświętszej Opatrzności Bożej w Bielsku Podlaskim i parafia pw. Niepokalanego Poczęcia NMP w Lublinie.