Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Centralna Liga Piłkarzy Ręcznych

28 grudnia 2021 r.
10:35

Marcin Czerwonka (MKS Padwa Zamość): Kibice są naszym ósmym zawodnikiem

(fot. MKS Padwa Zamość)

Rozmowa z Marcinem Czerwonką, trenerem piłkarzy ręcznych I-ligowej drużyny MKS Padwa Zamość

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Za wami już prawie pół sezonu w nowo utworzonej I lidze centralnej. Początek był dla pana i zespołu bardzo trudny przede wszystkim dlatego, że wszystkie mecze graliście na wyjeździe…

– Opóźniło się oddanie do użytku modernizowanej hali OSiR, w której dotychczas rozgrywaliśmy mecze ligowe. Na czas prac w obiekcie przenieśliśmy się z treningami do szkolnej sali w Nieliszu. Niestety, nie spełniała ona wymogów do gry w I lidze. Stąd konieczność zmiany w terminarzu i rozgrywanie spotkań w halach rywali.

  • Sezon zaczęliście w Olsztynie od wygranej 23:21 z Warmią Energa. Kolejne zwycięstwo odnieśliście w piątej kolejce, w Grudziądzu z MKS, ale dopiero po rzutach karnych (4:2, w regulaminowym czasie był remis 30:30 – red.). Z ośmiu spotkań tylko te dwa można zapisać na plus?

– Szkoda tego meczu w Grudziądzu. Była szansa na zwycięstwo w regulaminowym czasie. Z kolei z Nielbą Wągrowiec przegraliśmy różnicą zaledwie jednej bramki. Bardzo dobre wrażenie zostawiliśmy po spotkaniu z liderem Ostrovią Ostrów Wielkopolski. Przy większym szczęściu i dokładności mogliśmy pokusić się o urwanie punktów, wszystko na to wskazuje, głównemu faworytowi nowych rozgrywek. Po koniec rundy graliśmy jeszcze w Gorzowie Wielkopolskim. Przez 50 minut wygrywaliśmy z miejscową Stalą. W ciągu ostatnich 10 minut straciliśmy zwycięstwo i cenne trzy punkty. Rozgrywanie spotkań we własnej hali, przy swoich kibicach, jest bardzo ważnym argumentem w naszej lidze. Doskonale wiemy, ile znaczą dla drużyny.

  • Potwierdziliście to w końcówce rundy, kiedy w dziewiątej kolejce wróciliście do hali w Zamościu i od razu wygraliście…

– Tak jak przypuszczałem, opóźnienie oddania hali trwało dwa miesiące. 20 listopada zmierzyliśmy się u siebie z Siódemką-Miedzią-Huras Legnica wygrywając 30:28. Od początku widać było siłę kibiców, którzy są naszym ósmym zawodnikiem. Dwa kolejne spotkania w roli gospodarza też wygraliśmy: 27:25 z GKS Autoinwest Żukowo i 28:26 z MKS Wieluń. Nie pozwoliliśmy, aby twierdza Zamość została zdobyta.

  • Patrząc na wyniki trzech spotkań u siebie śmiało można powiedzieć, że plan wygranych u siebie wykonaliście w 100 procentach?

– I to bardzo nas cieszy. Piłka ręczna w Padwie to jeden z najwyższych poziomów rozgrywkowych w naszym mieście. Po ilości kibiców, którzy przychodzą na mecze widać, że rywalizacja na wysokim poziomie jest nam wszystkim potrzeba. Ludzie przychodzą z rodzinami, małymi dziećmi, świetnie się bawią, i o to chodzi. Cieszą się z obecności na trybunach, my też jesteśmy zadowoleni z kibiców.

  • W 13 spotkaniach zdobyliście 14 punktów, co daje Padwie ósmą lokatę czyli miejsce w środku stawki. Jest pan zadowolony z osiągnięcia?

– Biorąc pod uwagę to wszystko, czego doświadczyliśmy przez pierwsze dwa miesiące tego sezonu, zdobyte 14 punktów to niezły wynik. Po raz kolejny przekonaliśmy się, ile znaczy gra we własnej hali, kiedy kibice niosą cię do zwycięstwa. W rundzie rewanżowej będziemy mieć aż 10 spotkań w Zamościu, a to bardzo ważne. Myślę, że jeszcze będziemy piąć się w górę tabeli.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Wielkie emocje w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywały minimalnie z tamtejszą Energą MKS, ale później musiały gonić wynik i w samej końcówce rzutem na taśmę doprowadziły do rzutów karnych. A w nich lepiej trzymali nerwy na wodzy i wrócili do Puław z cennym zwycięstwem

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Stan papieża Franciszka, przebywającego w rzymskiej Poliklinice Gemelli, jest nadal krytyczny i dlatego zagrożenie nie minęło - poinformował w sobotę Watykan w wieczornym biuletynie medycznym. Papież przeszedł hemotransfuzję i podano mu tlen.

Laura Miskiniene była w Gorzowie nie do zatrzymania

Kapitalny mecz Litwinki, Polski Cukier AZS UMCS wygrał w Gorzowie

Polski Cukier AZS UMCS po zaciętym meczu wygrał w sobotni wieczór, w Gorzowie 93:84. Lublinianki do sukcesu poprowadziła przede wszystkim Laura Miskiniene, która zapisała na swoim koncie: 25 punktów, 21 zbiórek i 6 asyst.

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału  – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Chodzi o Wydział Inżynierii Środowiska, którego już więcej nie spotkamy pod tą nazwą. Ma to być odpowiedź na zmiany klimatu i transformację energetyczną.

Podlasie z optymizmem może wyczekiwać starty rundy wiosennej

Dwa ostatnie sparingi i dziewięć goli Podlasia tuż przed ligą

Z optymizmem na rundę wiosenną mogą czekać piłkarze Podlasia. Zespół z Białej Podlaskiej rozegrał na koniec przygotowań dwa mecze kontrolne. Najpierw rozbił Lewart Lubartów 6:1, a później pokonał Huragan Międzyrzec Podlaski 3:1.

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Poszukiwacze i pasjonaci kosmosu mają pełne ręce roboty. Kosmiczne kamienie wylądowały w naszym regionie. Zdaniem ekspertów to historyczna chwila.

Jeśli chodzi o pisanie, to wszystko jest dziełem wspólnym. Żaden fragment, nawet żaden akapit, nie jest twórczo-ścią tylko jednej osoby: nad wszystkim pracujemy razem – opowiadają Katarzyna Janoska i Szymon Brennestuhl
MAGAZYN

„To, co najlepsze, dopiero przed nami”- młodzi pisarze z Lublina założyli własne wydawnictwo

Elfy i ZUS. Magia i własna działalność gospodarcza. O pisaniu, fantasy i książkowym biznesie rozmawiamy z Katarzyną Janoską i Szymonem Brennestuhl, autorami sagi Vasharoth.

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.
foto
galeria

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.

Walentynki to gorący czas dla klubów, które podczas imprez walentynkowych przeżywają prawdziwe oblężenie. Zobaczmy, jak się bawiliście w Nowym Komitecie. Tak się bawi Lublin!

Do pożaru nowym sprzętem – inwestycja za ponad 13 mln zł

Do pożaru nowym sprzętem – inwestycja za ponad 13 mln zł

6 pojazdów ratowniczo-gaśniczych, 2 kwatermistrzowskie, cysterna, kontener logistyczno-transportowy a także zestaw oświetleniowy - przekazano nowy sprzęt jednostkom straży pożarnej z regionu.

Avia w ostatnim sparingu przed ligą przegrała aż 1:6

Avia Świdnik rozgromiona przez lidera Betclic II ligi

Nie tak ostatni sparing przed wznowieniem rozgrywek wyobrażali sobie kibice i piłkarze Avii Świdnik. Drużyna Wojciecha Szaconia wybrała się na bardzo trudny teren – do Grodziska Mazowieckiego, gdzie zmierzyła się z liderem II ligi. Niestety, rywale okazali się znacznie lepsi i rozbili żółto-niebieskich aż 6:1.

Policyjna eskorta uratowała dziecko. Podziękowania dla funkcjonariuszy z Tomaszowa Lubelskiego

Policyjna eskorta uratowała dziecko. Podziękowania dla funkcjonariuszy z Tomaszowa Lubelskiego

Policjanci z Tomaszowa Lubelskiego otrzymali podziękowania za sprawną i skuteczną interwencję. 7 lutego pomogli ojcu, który przewoził półtoraroczne dziecko wymagające pilnej pomocy lekarskiej. Dzięki policyjnej eskorcie maluch szybko trafił do szpitala.

Chełmianka zakończyła gry kontrolne remisem ze Starem Starachowice

Chełmianka zremisowała ze Starem. Jeden transfer nie wypalił, kolejne rozmowy trwają

Trzeci raz w tym sezonie Chełmianka zmierzyła się ze Starem Starachowice. Na inaugurację rozgrywek przegrała na wyjeździe 1:5, na koniec 2024 roku zremisowała u siebie 1:1. W sobotę, w próbie generalnej przed rundą wiosenną zawody zakończyły się wynikiem 0:0.

Droga wojewódzka w powiecie włodawskim do remontu – ma być lepiej pieszym i kierowcom

Droga wojewódzka w powiecie włodawskim do remontu – ma być lepiej pieszym i kierowcom

Rozbudowana zostanie droga wojewódzka nr 812: Biała Podlaska - Wisznice - Włodawa - Chełm - Rejowiec - Krasnystaw. Chodzi o odcinek o długości 9,2 km - w powiecie włodawskim, na terenie gmin Wyryki oraz Włodawa. Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski dał zielone światło w tej sprawie.

Niewybuch z II wojny światowej znaleziony podczas prac polowych

Niewybuch z II wojny światowej znaleziony podczas prac polowych

Pocisk moździerzowy odkryty w gminie Józefów nad Wisłą. Policjanci zabezpieczyli teren do czasu przyjazdu saperów, którzy zajęli się ładunkiem.

Wisła Puławy zakończyła w sobotę serię meczów kontrolnych

Wisła Puławy wygrywa ostatni sparing przed startem Betclic II Ligi

Wisła Puławy zakończyła serię zimowych sparingów. W ostatnim sprawdzianie Duma Powiśla pokonała na swoim boisku Ząbkovię Ząbki. Za tydzień podopieczni trenera Macieja Tokarczyka zagrają pierwszy w tym roku mecz o punkty

ORLEN SUPERLIGA MĘŻCZYZN
19. KOLEJKA

Wyniki:

Industria Kielce - Gwardia Opole 44:31
Zagłębie Lubin - Zepter Legionowo 29:27
Azoty Puławy - Orlen Wisła Płock 20:34
Górnik Zabrze - Energa MKS Kalisz 33:29
Ostrovia Ostrów Wlkp. - Śląsk Wrocław 35:23
MMTS Kwidzyn - Piotrkowianin 28:27
Chrobry Głogów - Wybrzeże Gdańsk

Tabela:

1. ORLEN Wisła Płock 19 57 641-416
2. Kielce 19 54 740-495
3. Chrobry Głogów 18 36 531-516
4. Ostrovia 18 34 567-539
5. Wybrzeże 18 32 535-550
6. Gwardia Opole 19 30 559-568
7. MKS Kalisz 18 27 505-519
8. MMTS Kwidzyn 19 25 525-552
9. Górnik Zabrze 19 24 554-572
10. Azoty Puławy 19 23 601-668
11. Zagłębie Lubin 19 22 530-610
12. Piotrkowianin 19 18 528-626
13. Śląsk 19 6 490-606
14. Legionowo 19 5 516-585

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!