Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Maciej Kaczanowski)
MKS Start Lublin w niedzielę zmierzy się z HydroTruck Radom
Podopieczni Davida Dedka w ostatniej kolejce sensacyjnie ograli Stelmet Enea BC Zielona Góra. – Spokojnie, nie chodzimy z głową w chmurach. Dobrze weszliśmy w sezon i z tego trzeba się cieszyć. Sezon jest jednak długi i przed nami jeszcze wiele ważnych spotkań – przekonuje Roman Szymański, center Startu.
W pierwszej kolejce polskiej publiczności znakomicie przedstawił się Brynton Lemar. Amerykanin, dla którego to był debiut w barwach Startu, zdobył 23 pkt i w nagrodę został wybrany do najlepszej piątki kolejki.
HydroTruck Radom to bardzo silna drużyna, która jednak na inaugurację rozgrywek mocno rozczarowała. Podopieczni Roberta Witki przegrali z beniaminkiem EBL, WKS Śląsk Wrocław, aż 95:111. Liderami ekipy w tym meczu byli Obie Trotter oraz Carl Lindbom. 27-letni silny skrzydłowy to jedna z najważniejszych postaci reprezentacji Finlandii, m.in. dwa razy w mistrzostwach Europy. Na otwarcie tego sezonu zdobył aż 22 pkt (80 procent skuteczności).
Niedzielny mecz rozpocznie się o godz. 12.30. Bezpośrednią transmisję z niego przeprowadzi Polsat Sport.
Kowalski skończył karierę
W niedzielę oficjalnie swoją karierę zakończył Paweł Kowalski. Popularny „Kowal” był ze Startem związany przez ostatnich 13 lat. Dla „czerwono-czarnych” rozegrał łącznie aż 341 spotkań w drugiej, pierwszej oraz Energa Basket Lidze.
