Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Piłka ręczna

2 grudnia 2023 r.
22:08

MŚ piłkarek ręcznych: Znakomity mecz Polek i wygrana z Japonią!

0 A A

Reprezentacji Polski w swym drugim starciu w mistrzostwach świata pokonała niezwykle groźne Japonki 32:30 (15:15), pieczętując awans do fazy głównej turnieju. Biało-Czerwone rozegrały znakomite zawody.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Polki do drugiego grupowego starcia przystąpiły w nieco zmienionym składzie w stosunku do czwartkowego meczu z Iranem. Paulinę Masną i Nikolę Głębocką zastąpiły Aleksandra Zimny oraz Mariola Wiertelak.

Pierwsza na listę strzelczyń wpisała się Dagmara Nocuń, ale Azjatki dwukrotnie odpowiedziały z rzutów karnych, dość łatwo wygrywając pojedynki przed linią pola bramkowego. Grając w osłabieniu po karze dla Moniki Kobylińskiej, Biało-Czerwone straciły trzeciego, a potem czwartego gola. Kolejne akcje to dość niespodziewany popis Marleny Urbańskiej. Była zawodniczka Pogoni Szczecin nie tylko dwukrotnie wykończyła dobra nagrania na kolo, ale też popisała się kapitalną zbiórką w obronie. W 10 minucie prawoskrzydłowa MKS FunFloor Lublin Magda Balsam wyrównała stan rywalizacji na 5:5. Jeszcze przed upływem pierwszego kwadransa boisko opuściła Aleksandra Rosiak, która doznała niegroźnego na szczęście urazu stopy. Nasze rodaczki coraz pewniej czuły się z nieprzyjemnym rywalem, a w 15.minucie trzeci już gol aktywnej Nocuń wyprowadził nominalne gospodynie na +2.

Drugi kwadrans fatalnie zaczął się dla Karoliny Kochaniak-Sala, która najpierw zmarnowała okazję na trafienie, a potem musiała opuścić plac gry w wyniku kontuzji. W 18. minucie, grając już bez dwóch kluczowych piłkarek, Polki prowadziły 10:7. Zespołem umiejętnie dyrygowała kapitan Kobylińska, autorka pięciu z jedenastu pierwszych trafień naszej kadry. Szkoda dwóch okazji Aleksandry Tomczyk, która musiała zastąpić Kochaniak-Salę i niezebranej piłki po obronie karnego przez Adriannę Płaczek. Japonki fenomenalnie biegały, z lubością wykorzystując błędy naszych reprezentantek. W tej fazie potyczki prowadzenie przechodziło z rąk do rąk, nie brakowało też prostych strat. Na 100 sekund przed zejściem do szatni trzeci gol Balsam oznaczał korzystny dla nas stan 15:14. Azjatki przed zmianą stron zdołały wyrównać, co idealnie obrazowało charakter ciekawych i wyrównanych zawodów.

Drugą odsłonę zaczęliśmy z nowymi skrzydłowymi w osobach Adrianny Górnej i Darii Michalak. Ta pierwsza momentalnie zaskoczyła Sakurę Kametani, a że Płaczek znów nie dała się pokonać z siódmego metra, Polki za sprawą kapitalnej akcji Rosiak wróciły na +2.

Radość, do czego już zdołaliśmy przywyknąć, nie trwała długo. Piłkarki z Kraju Kwitnącej Wiśni szybko potrafiły się odgryźć, natomiast trudno było nie dostrzec znakomitej postawy Biało-Czerwonych, które w sobotę były jednością i miały wielki atut w niezawodnym duecie Kobylińska-Rosiak. W 43. minucie nasze rodaczki za sprawą trafienia rezerwowej Michalak prowadziły 24:21. Nigdy wcześniej żadna ze stron nie miała tak wysokiej przewagi, choć trzy gole w szczypiorniaku to przecież tyle co nic.

Jeszcze przed upływem trzeciego kwadransa Japonia zmniejszyła straty do jednego oczka za sprawą dwóch bramek lewoskrzydłowej Haruno Sasaki. Kilkakrotnie można było dyskutować ze słusznością decyzji słoweńskich sędziów, selekcjoner Arne Senstad dostał zresztą żółtą kartkę. Długo graliśmy w osłabieniu, podczas gdy na faule Azjatek przymykano oko. W 52.minucie po błędzie Barbary Zimy, Japonki wyrównały na 26:26, a potem wróciły na minimalne prowadzenie. Potężna bomba i dziesiąty już gol kapitan Kobylińskiej, a w kolejnym ataku pierwsza bramka Aleksandry Tomczyk przywróciły nam wiarę w końcowy triumf. Tym bardziej, że kolejna rezerwowa, Mariola Wiertelak podwyższyła w 55. minucie na 29:27.

Potem nastąpił krótki przestój naszej drużyny w ataku przerwany trafieniem z karnego niezawodnej Magdy Balsam. Było 30:28 i 110 sekund do końca. Warto zaznaczyć, że w końcu arbitrzy ze Słowenii wykluczyli faulującą Matsumoto. Na 80 sekund przed syreną wieńczącą te pasjonujące zawody, o czas poprosił selekcjoner Senstad. Akcja do Balsam przyniosła stan 31:29, a że Azjatki po chwili popełniły przewinienie w ataku, już nic nie mogło zabrać nam upragnionej euforii.

Polska – Japonia 32:30 (15:15)

Polska: Płaczek, Zima – Zimny 1, Galińska 1, Kobylińska 11, Balsam 5, Wiertelak 1, Matuszczyk, Górna 1, Tomczyk 1, Rosiak 4, Urbańska 2, Michalak 2, Kochaniak-Sala, Uścinowicz, Nocuń 3. Trener: Arne Senstad.

Japonia: Kametani, Saito – Nagata 3, Sahara, Hatsumi 1, Kitahara, Hattori 1, Kasai 3, Nakayama 2, Matsumoto 5, Akiyama 4, Aizawa 5, Okada, Sasaki 5, Yoshidome 1, Ishikawa. Trener: Shigeo Kusumoto.

Sędziowali: Bojan Lah i Davik Sok (Słowenia)

W drugim meczu grupy F Niemki, mimo słabiutkiego startu, rozgromiły Iran 45:22. To właśnie nasze zachodnie sąsiadki będą ostatnim przeciwnikiem Polek w pierwszej fazie turnieju.

To starcie zaplanowano na poniedziałek. Niezależnie od rozstrzygnięć, Biało-Czerwone pozostaną w Herning, gdzie w czwartek rozpoczną zmagania z trzema najlepszymi drużynami grupy E, czyli najprawdopodobniej Danią, Rumunią i Serbią.

Rozegrane mecze:

Niemcy – Japonia 31:30

Polska – Iran 35:15

Iran – Niemcy 22:45

Polska – Japonia 32:30

Tabela:

  1. Niemcy 4 (76:52)

  2. Polska 4 (67:45)

  3. Japonia 0 (36:63)

  4. Iran 0 (37:80)

Do rozegrania:

Poniedziałek, 4 grudnia, 18.00 Japonia – Iran

Poniedziałek, 4 grudnia, 20.30 Niemcy – Polska

 
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Powrót mistrzów absurdu. Kury w Zgrzycie
23 maja 2024, 19:00

Powrót mistrzów absurdu. Kury w Zgrzycie

Po niespodziewanej reaktywacji, Kury nie zamierzają osiąść na grzędzie. Chcą w dalszym ciągu znosić złote jaja ironii. Nabrali rozpędu i nie poprzestają na pojedynczych koncertach. W najbliższy czwartek zagrają w lubelskim Zgrzycie materiał z kultowej płyty „P.O.L.O.V.I.R.U.S.”.

Innowacje i wyzwania dla edukacji przyszłości

Innowacje i wyzwania dla edukacji przyszłości

Krytyczne myślenie, dociekliwość i refleksyjność. Akademia WSEI zaprasza na konferencję o innowacjach i zmianach, jakie powinny zajść w systemie edukacji.

Polski Cukier AZS UMCS ma nową rozgrywającą. Szybki powrót do Lublina
film

Polski Cukier AZS UMCS ma nową rozgrywającą. Szybki powrót do Lublina

Tej zawodniczki nikomu w Lublinie specjalnie przedstawiać nie trzeba. Jako pierwsza, do zespołu Polskiego Cukru AZS UMCS, w poniedziałek dołączyła Aleksandra Stanaćev, która zdobywała przecież z akademiczkami mistrzostwo i wicemistrzostwo.

Słoweńscy pionierzy industrialu wystąpią w Radiu Lublin
28 maja 2024, 20:00

Słoweńscy pionierzy industrialu wystąpią w Radiu Lublin

Na tą wiadomość czekaliśmy bardzo długo. 28 maja w lubelskim Studiu im. Budki Suflera wystąpią słoweńscy ekscentrycy, pionierzy industrialu – grupa Laibach. Formacja uciekająca jakimkolwiek próbom zaszufladkowania ich twórczości, a przy tym kontrowersyjna, nieokiełznana, nietuzinkowa. Ich koncerty to crème de la crème. Muzycznie? To po prostu destylat industrialu.

Studenci pamiętają o więźniach politycznych

Studenci pamiętają o więźniach politycznych

Grupa studentów Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej z Białorusi będzie pisać listy do internowanych. To z okazji obchodzonego 21 maja Dnia Solidarności z Więźniami Politycznymi.

Niedługo po odkryciu tragicznej śmierci Weroniki H. jej 35-letni syn został zatrzymany

Syn pobił matkę na śmierć. Jest akt oskarżenia

Bił matkę po twarzy, uderzał jakimś tępym narzędziem, gdy się przewróciła, jeszcze ją docisnął, a głową kobiety uderzył o podłogę. 74-letnia Weronika H. nie przeżyła. Jej syn będzie odpowiadał za zabójstwo przed sądem. Grozi mu nawet dożywocie.

Bogdan Krześniak to były działacz PSL-u, który w ostatniej kadencji reprezentował barwy PiS w radzie powiatu puławskiego. W ostatnich wyborach, startując z listy Prawa i Sprawiedliwości, otrzymał 626 głosów, co zapewniło mu mandat. Tuż przed pierwszą sesją, lekceważąc podpisane umowy, zmienił polityczne barwy

Zabrał władzę puławskiemu PiS-owi. "Zraziłem się do nich"

Głos jednego radnego zdecydował o tym, że władze w powiecie puławskim trafiła w ręce Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi. Radnego, który swój mandat otrzymał startując z listy Prawa i Sprawiedliwości. Rozmawiamy z Bogdanem Krześniakiem, nowym członkiem zarządu, który zmienił polityczne środowisko.

Oranżeria w Radzyniu

Nowi radni chcą uchylić dyskryminacyjną kartę. Odblokują środki unijne?

Samorządowa Karta Praw Rodzin ma charakter ideologiczno- polityczny - piszą radni z Radzynia Podlaskiego w uzasadnieniu do uchylenia tego dokumentu. Miasto straciło już szansę na unijne dofinansowanie przez kartę.

Burze i grad. IMGW wydaje alerty dla całego województwa

Burze i grad. IMGW wydaje alerty dla całego województwa

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alerty dla wszystkich powiatów. Prognozowane są silne ulewy, burze i opady gradu.

Marsz dla Życia i Rodziny w 2023 roku

Okażą wdzięczność za życie maszerując ulicami Lublina

„Dziękuję, że mnie urodziłaś”. Pod takim hasłem, w Dzień Matki ulicami Lublina przejdzie tegoroczny Marsz dla Życia i Rodziny.

Sprzęt od WOŚP trafi na oddział pulmonologiczny

Fundacja WOŚP robi prezent szpitalowi. Podaruje sprzęt dużej wartości

To już pewne. Do Zamojskiego Szpitala Niepublicznego trafi sprzęt o wartości przeszło miliona złotych. Trafi na oddział chorób płuc. Przekaże go Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Miał lepkie ręce. Odpowie w multirecydywie

Miał lepkie ręce. Odpowie w multirecydywie

Okradał kobiety na cmentarzu, zrywał naszyjniki z szyi i zabrał pieniądze przedszkolnej pedagog. Teraz może posiedzieć za kratkami nawet kilkanaście lat.

Wyczekiwany przetarg ogłoszony. PKP sypią milionami na remont dworca
galeria

Wyczekiwany przetarg ogłoszony. PKP sypią milionami na remont dworca

Wyczekiwany przetarg w końcu został ogłoszony. Kolejowa spółka szuka firmy, która wyremontuje dworzec PKP w Łukowie. W środku powstanie sala widowiskowa Łukowskiego Ośrodka Kultury.

Najpierw samochodem, a potem pieszo. Tak pijany kierowca uciekał przed policją

Najpierw samochodem, a potem pieszo. Tak pijany kierowca uciekał przed policją

37-latek miał ponad dwa promile i brak uprawnień do kierowania pojazdem. Grozi mu więzienie

ORLEN SUPERLIGA MĘŻCZYZN
26. KOLEJKA

Wyniki:

Azoty Puławy - Energa Kalisz 30:25

Tabela:

1. Kielce 26 75 1004-683
2. ORLEN Wisła Płock 26 75 873-576
3. Górnik Zabrze 26 57 780-694
4. Chrobry Głogów 26 51 741-746
5. Azoty Puławy 26 44 821-788
6. MKS Kalisz 26 38 668-717
7. Ostrovia 26 36 724-781
8. MMTS Kwidzyn 26 32 721-771
9. Gwardia Opole 26 29 696-753
10. Tarnów 26 27 674-787
11. Piotrkowianin 26 26 694-811
12. Zagłębie Lubin 26 23 681-793
13. Wybrzeże 26 20 753-804
14. Legionowo 26 13 695-821

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!