W środę, 17 kwietnia zmarł Piotr Łachno, wieloletni szef schroniska dla bezdomnych zwierząt w Zamościu. Miał 61 lat.
Był postacią nietuzinkową, znaną i szanowaną w mieście. Jego śmierć wywołała ogromne poruszenie.
„Jestem zdruzgotany...” – napisał na swoim facebookowym profilu Andrzej Wnuk, prezydent Zamościa wspominając, że jeszcze w poniedziałek rozmawiał z Piotrem Łachno. Wspominał go jako swojego przyjaciela, człowieka o wielkim sercu, zawsze skorego do pomocy, zakochanego „bez pamieci” w żonie, ale też jako motocyklistę, integrującego motocyklową brać. „Nie umiem na razie poukładać myśli...” – skomentował Wnuk.
„Ty namówiłeś mnie na zostanie przewodniczącą wolontariatu. Ty dawałeś zielone światło na kolejne projekty. Ty wspierałeś, gdy ja miałam dość i Ty odpuszczałeś, gdy miałeś dość mnie... Dziękuję za każde „zostaw to” i każde „chcesz, to rób”. Dziękuję, że byłeś i pozwoliłeś mi się rozwijać” – napisała na swoim profilu Lidia Wikiera, przewodnicząca wolontariatu przy zamojskim schronisku.
„Był nie tylko ukochanym członkiem naszej społeczności, ale także prawdziwym społecznikiem i miłośnikiem zwierząt. Pamiętajmy o nim jako o człowieku, który poświęcił wiele czasu i serca, aby poprawić los naszych mniejszych braci” – to z kolei fragment wpisu Zamojskiego Stowarzyszenia Samorządowego, z którego komitetu wyborczego Piotr Łachno w ostatni wyborach kandydował do Rady Powiatu Zamojskiego.
„Z ogromnym bólem i rozpaczą przekazujemy smutną informację, że nasz wspaniały kolega, przyjaciel, motocyklista, wieloletni członek naszej grupy Piotr Łachno "Neon" dziś nagle zmarł.
Dla nas wszystkich jest to ogromny szok, smutek i żal. Piotruś na zawsze pozostaniesz w naszych sercach” – napisali w mediach społecznościowych członkowie Zamojskiej Grupy Motocyklowej, informując, że msza pogrzebowa Piotra Łachno jest planowana na sobotę o godz. 12 w Sitańcu. Następnie urna z prochami zostanie przewieziona na cmentarz komunalny w Zamościu.