W pierwszym meczu nowego sezonu Polski Cukier Avia zmierzy się w sobotę z MKS Będzin. Pierwszy gwizdek o godz. 18.30.
Choć będzie to już 2. kolejka, to świdniczanie dopiero zainaugurują rozgrywki. Ich spotkanie z SMS PZS Spała, z powodu trwających mistrzostw Europy U 20, zostało przełożone na 5 października.
Żółto-niebiescy zaczynają rozgrywki od mocnego uderzenia. Ich przeciwnikiem będzie tegoroczny finalista Tauron 1. Ligi. MKS Będzin wiosną walczył o PlusLigę z BBTS Bielsko-Biała. Przegrał tę rywalizację 0-3. Również bez sukcesu zakończył zmagania w barażu o elitę, w którym zmierzył się ze Stalą Nysa (1-3). Kibice doskonale pamiętają, że w półfinale play-off przeciwnikiem Polskiego Cukru Avii była właśnie drużyna z Będzina. Rywalizacja rozpoczęła się od wygranej na wyjeździe. Później przyszły dwie kolejne porażki, w Świdniku i w decydującym spotkaniu w hali przeciwnika (w meczach 2-1 dla MKS).
Do Świdnika przyjedzie drużyna, która jest jednym z kandydatów do awansu W zespole z Będzina jest nowy rozgrywający, doświadczony Jarosław Macionczyk, który przyszedł do MKS z BBTS Bielsko-Biała. W kadrze zostali doświadczeni środkowi: kapitan Artur Ratajczak oraz znany w Świdniku Łukasz Swodczyk. Groźny jest też Brandon Koppers. Na inaugurację sobotni rywal świdniczan zainkasował komplet punktów po meczu w Białymstoku z BAS (3:0). – Najważniejsze, że wygraliśmy to spotkanie. Jeżeli skupiamy się na swojej grze, wszystko idzie dobrze. Jeżeli koncentrujemy się na rywalu, to często set jest na styku i męczymy się z wygraną. Tak było w trzeciej partii – mówił po meczu z BAS kapitan MKS Artur Ratajczak.
W minionym sezonie żółto-niebiescy ostatecznie uplasowali się na czwartym miejscu. W wakacje zaszły znaczące zmiany w kadrze. Najwięcej roszad nastąpiło na przyjęciu. Pozostał tylko Kamil Kosiba, którego wspierać będą nowi: Mateusz Łysikowski z Krispolu Września, Tomasz Błądziński z Chrobrego Głogów i Czech, Jakub Hukel (Union Raiffesien Waldviertel, Austria). Do Świdnika przeniósł się również rozgrywający Gwardii Wrocław Sebastian Matula i atakujący Orła Międzyrzecz Maciej Walczak. Ze składu z poprzedniego sezonu pozostali: Jakub Guz, Rafał Obermeler, Przemysław Toma, Mateusz Siwicki, Konrad Machowicz, Kamil Kosiba, Mateusz Rećko, Łukasz Walawender i Tomasz Kuś.
– W każdym spotkaniu będziemy walczyć o zwycięstwo – deklaruje świdnicki szkoleniowiec Witold Chwastyniak. Opiekun Polskiego Cukru Avii dodaje: kadra zespołu jest przebudowana. Trudno stwierdzić, na co będzie nas stać. Pierwszy mecz zawsze jest wielką niewiadomą.