Mimo wojny, wolontariusze z kazimierskiego stowarzyszenia Wołyński Rajd Motocyklowy, nie przerwali swojej tradycji. W tym roku również jeździli na Ukrainę, by porządkować polskie cmentarze i zapalać znicze na grobach ofiar rzezi wołyńskiej. Zawieźli tez dary dla Ukraińców i Polaków mieszkających na Kresach.
Miłośnicy motocykli z Kazimierza Dolnego i okolic od lat uczestniczą w akcjach charytatywnych, porządkują polskie cmentarze na Ukrainie, rozwożą paczki świąteczne, a od czasu wojny aktywnie wspierają też ukraińskich uchodźców. Członkowie stowarzyszenia starają się dbać o pamięć dotyczącą tragicznych wydarzeń na Wołyniu, a jednocześnie, gdy ukraiński naród został zaatakowany przez Rosję, znaleźli się w pierwszym szeregu osób, które niosły wsparcie potrzebującym, pomagając w transporcie darów, czy zapewniając schronienie osobom uciekającym przed wojną. Mimo tego, że na Ukrainie toczą się walki, wolontariusze nie przerwali swoich tradycyjnych wyjazdów na polskie cmentarze w tym kraju.
– Obawa oczywiście nam towarzyszyła, jednak w tym roku na Ukrainie byliśmy już trzy razy. W maju porządkowaliśmy cmentarz w Kuropatnikach, na ziemi lwowskiej. W lipcu przejechaliśmy motocyklowym rajdem około tysiąca kilometrów, żeby uczcić pamięć ofiar rzezi wołyńskiej, a w październiku wróciliśmy tam z naszym "światełkiem pamięci" – mówi Henryk Kozak, prezes stowarzyszenia.
W trakcie ostatniego wyjazdu kazimierscy wolontariusze uporządkowali polski cmentarz we wsi Dobropole na Podolu, a także mogiłę na obrzeżach Buczacza. – Wycięliśmy krzaki i ustawili nagrobki wyciągając je z ziemi. Zarówno tam, jak i na wielu innych cmentarzach zapaliliśmy znicze i zawiesiliśmy biało-czerwone szarfy – opowiada Kozak.
W tym roku WRM podczas swoich wypraw za wschodnią granicę dociera nie tylko na cmentarze. Ostatnio zabrali też dwa busy z darami, które przekazali Zgromadzeniu Sióstr Niepokalanego Poczęcia NMP w Jazłowcu oraz ośrodkowi dla uchodźców w Żyżnomierzu. W obydwu tych miejscach przebywa obecnie około dwustu osób z terenów objętych wojną.
Działania wolontariuszy wspierają lokalny samorząd, urząd wojewódzki, a także fundacja BGK im. J.K. Steczkowskiego i Rotary Club Puławy. Kazimierskich miłośników motocykli na Ukrainie będzie można zobaczyć także w grudniu, kiedy zawiozą paczki dla seniorów - Polaków mieszkających na Żytomierszczyźnie. Zbiórka darów – trwałej żywności i artykułów higienicznych trwa do 6 grudnia. Zainteresowani wsparciem tej akcji kontakt do jej organizatorów mogą znaleźć na facebookowym profilu stowarzyszenia.